Komisja Europejska przyjęła wnioski dotyczące uprawnień do połowów w Bałtyku w 2022 r. Proponuje zwiększenie uprawnień do połowów śledzia w Zatoce Ryskiej przy utrzymaniu na obecnym poziomie połowów szprota, gładzicy i przyłowów dorsza atlantyckiego we wschodniej części Morza Bałtyckiego.
Na podstawie tego wniosku państwa UE określą, ile ryb można będzie złowić w Bałtyku.
„Zły stan środowiska Morza Bałtyckiego ma ogromny wpływ na lokalnych rybaków, których źródło utrzymania zależy od zdrowia stad ryb. Dlatego też Komisja dokłada wszelkich starań, aby odbudować te stada, a dzisiejszy wniosek jest odzwierciedleniem tego ambitnego celu. Jednak stan Morza Bałtyckiego jest powiązany nie tylko z rybołówstwem, dlatego każdy może dołożyć swoją cegiełkę, aby zapewnić długoterminowy, zrównoważony rozwój tego cennego basenu morskiego” – powiedział unijny komisarz ds. środowiska, oceanów i rybołówstwa Virginijus Sinkeviczius.
W ostatnich latach europejscy rybacy, a także przedstawiciele sektora rybołówstwa i władze publiczne podjęli istotne wysiłki na rzecz odbudowy stad ryb w Morzu Bałtyckim. Jednak – jak informuje KE – w 2019 r. naukowcy doszli do wniosku, że sytuacja jest gorsza niż wcześniej szacowano. W związku z tym konieczne jest podjęcie zdecydowanych działań w celu odtworzenia wszystkich stad.
W odniesieniu do dorsza atlantyckiego we wschodniej części Morza Bałtyckiego Komisja proponuje utrzymanie poziomu całkowitego dopuszczalnego połowu na 2021 r. Pomimo środków podejmowanych od 2019 r., kiedy to naukowcy po raz pierwszy zaalarmowali o bardzo złym stanie stada, sytuacja nie uległa jeszcze poprawie.
W odniesieniu do dorsza atlantyckiego w zachodniej części Morza Bałtyckiego Międzynarodowa Rada Badań Morza (ICES) przełożyła wydanie opinii naukowej na połowę września. Ponieważ jednak wydaje się mało prawdopodobne, aby stan stada się poprawił, Komisja proponuje już teraz utrzymanie zamknięcia tarliska.
Liczebność stada śledzia atlantyckiego w zachodniej części Morza Bałtyckiego utrzymuje się poniżej bezpiecznych granic biologicznych, a naukowcy czwarty rok z rzędu zalecają zaprzestanie połowów tego gatunku. W związku z tym Komisja proponuje zaprzestanie ukierunkowanych połowów.
W odniesieniu do śledzia atlantyckiego w środkowej części Morza Bałtyckiego Komisja proponuje zmniejszenie połowów.
Chociaż opinia ICES pozwoliłaby na zwiększenie połowów gładzicy, Komisja zachowuje ostrożność, przede wszystkim w celu ochrony dorsza, który jest nieuniknionym przyłowem w połowach gładzicy, jakie prowadzi się obecnie. W związku z tym Komisja proponuje utrzymanie limitów na niezmienionym poziomie.
Podobnie jak w przypadku gładzicy opinia ICES dotycząca szprota pozwalałaby na podniesienie poziomu całkowitych dopuszczalnych połowów. Komisja zaleca jednak ostrożność i proponuje utrzymanie limitów na niezmienionym poziomie. Wynika to z faktu, że szprot i śledź są poławiane w ramach połowów wielogatunkowych, a limit dla stada śledzia atlantyckiego w środkowej części Morza Bałtyckiego należy ponownie znacznie obniżyć. Ponadto szprot stanowi gatunek drapieżny dla stad dorsza, które nie są w dobrym stanie.
ICES przełożyła publikację swojej opinii naukowej dotyczącej łososia na połowę września.
W kolejnym kroku Rada przeanalizuje wniosek Komisji, tak aby mógł zostać przyjęty na posiedzeniu ministerialnym w dniach 11–12 października.
źródło pap fot. tvp.pl