W czasie tegorocznego Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach szwedzki koncern Saab zorganizował briefing prasowy. Głównymi tematami tego wydarzenia były działa tej spółki na rynkach zagranicznych, w tym w Polsce oraz jej oferta w programie Miecznik. Poruszano także kwestie systemów symulacyjnych znajdujących się w ofercie Saab w kontekście zawartej dzień wcześniej umowy na ich dostawy dla SZ RP.
Pierwszym tematem było obecne portfolio Saab. Spółka ta może się pochwalić szeregiem systemów uzbrojenia zarówno dla wojsk lądowych (np. granatniki przeciwpancerne jedno- i wielorazowego użytku, w tym najnowsze Carl-Gustaf M4) jak i sił powietrznych (np. myśliwce wielozadaniowe) czy marynarki wojennej (np. okręty podwodne). Oferuje także zaawansowane systemy dowodzenia i kontroli, rozpoznania czy wyposażenia okrętowego. Głównymi odbiorcami Saab są z kolei państwa takie jak: Australia, Stany Zjednoczone, Szwecja czy Wielka Brytania, a także Brazylia, Finlandia i Niemcy. W 2020 roku spółka zatrudniała ponad 18 tysięcy pracowników i osiągnęła sprzedaż w wysokości więcej niż 35 mld koron szwedzkich (ponad 15 miliardów złotych) do blisko 100 państw na świecie.
Drugą kwestią omówioną w czasie tego briefingu była obecność Saab w Polsce, która trwa już od ponad 20 lat. W 2009 roku do życia powołano lokalną spółkę-córkę Saab Technologies Poland Sp. z o.o. z dwoma biurami w Warszawie i Gdyni. Dwie dekady działalności na polskim rynku przełożyły się na liczne kontrakty z SZ RP, a także współpracę z polską zbrojeniówką. Saab deklaruje gotowość dalszego pogłębionego zaangażowania w realizacje programów modernizacji technicznej prowadzonych przez MON oraz współpracę przemysłową. W tej ostatniej kwestii szwedzka spółka realizuje wspólne projekty i programy z takimi polskimi spółkami jak Polska Grupa Zbrojeniowa, Remontowa Shipbuilding, Hareid Group, Famor czy WB Group.
Trzecim obszarem jaki został poruszony, była propozycja spółki w programie Miecznik. Pomimo tego, że Saab nie posiada własnej konstrukcji w segmencie fregat wielozadaniowych, to oferuje on jednak szereg morskich systemów uzbrojenia i wyposażenia, które mogą zostać wykorzystane w programie pozyskania tych kluczowych okrętów dla Marynarki Wojennej RP. Mowa tutaj o szeregu różnego rodzaju konstrukcji począwszy od uzbrojenia okrętowego (w tym pociskach RBS-15 w nowej wersji, ale też lekkich torpedach ZOP i innych systemach) przez stacje radiolokacyjne, po systemy dowodzenia i kontroli.
Saab może pochwalić się partycypacją w analogicznych programach w ostatnich trzech latach w Finlandii, Bułgarii i Niemczech. Przykładem udanej współpracy SZ RP z Saab dostawy wyrzutni przeciwokrętowych pocisków rakietowych RBS 15 Mk 3. Trafiły one na uzbrojenie zmodernizowanych okrętów rakietowych typu Orkan, które w ostatnim czasie wykonywały próbne strzelania poligonowe.
Czwartym i ostatnim tematem były systemy treningowe znajdujące się w ofercie Saab, które pozwalają na kompleksowe szkolenie wojska na różnych szczeblach i scenariuszach oraz z wykorzystaniem różnorodnego uzbrojenia Spółka może pochwalić się 18 centrami szkolenia bojowego w 10 różnych państwach. Z rozwiązań w zakresie systemów szkoleniowych korzysta już większość sił zbrojnych członków Sojuszu Północnoatlantyckiego, a także wiele innych państw na całym świecie.
Do tego grona wczoraj dołączyła także Polska w związku z zawarciem przez Inspektorat Uzbrojenia MON umowy na dostawy Kompleksowego Systemu Symulacji Pola Walki (KSSPW) oraz czterech zestawów Laserowych Symulatorów Strzelań dla SZ RP. Łączna wartość tego kontraktu wynosi 570,3 mln i na jego podstawie do marca 2024 roku dostarczone mają zostać wymienione elementy systemów szkoleniowych dla budowanego obecnie Centrum Szkolenia Bojowego w Drawsku Pomorskim.
źródło/ fot. www.defence24.pl
