Polski Portal Morski
Aktualności

Bitwa o Gotland zakończona

W sobotę 25 września, równo o 1800, metę przeciął ostatni zawodnik 10. Wielkiej Żeglarskiej Bitwy o Gotland, Adam Szeligowski na Wikingu, kończąc tym samym tegoroczną edycję. Znamy już oficjalne wyniki regat. Zwycięzcami w poszczególnych klasach zostali: Jacek Chabowski (ORC1), Robert Wilkowski (ORC2) oraz Jerzy Matuszak (OPEN).

– To była wyjątkowa Bitwa. Najdłuższa w historii, z emocjonującym przebiegiem oraz bezprecedensowym postojem na kotwicowisku –   mówi dyrektor regat Krystian Szypka. – Cieszymy się, że wszyscy bezpiecznie wrócili do domu i że po raz kolejny udało się nam dostarczyć fanom i kibicom wielu pozytywnych, sportowych wrażeń.

Zwycięzca regat, Jacek Chabowski na Blue Horizon, jako jedyny żeglarz zdążył dotrzeć na metę przed uderzeniem sztormu. Pozostałe 9 jachtów schroniło się na kotwicowisku przy Gotlandii, aby przeczekać najgorsze warunki.  Żeglarze „Grupy Gotlandzkiej” wznowili wyścig w czwartek wieczorem i płynęli na południe przy bardzo silnym wietrze z kierunku NW. Na mecie meldowali się kolejno przez całą noc z piątku na sobotę: Piotr Falk (BluesinA) o 2023, Tomasz Ładyko (Odyssey) o 0221, Zenon Jankowski (Oceanna) o 0253, Jerzy Matuszak (Dancing Queen) o 0304, Robert Wilkowski (Double Scotch) o 0408, Łukasz Wasielewski (Arietis) o 0702 oraz Szymon Kuczyński (Hultaj) o 0842.

To była dla Zespołu Brzegowego długa, nieprzespana noc. Mimo nieprzyjaznych godzin, każdego z zawodników witano szampanem na nabrzeżu. Żeglarze w emocjach dzielili się  swoimi wrażeniami.

– Moja łódka lubi kursy baksztagowe i pełne półwiatry, jej nie trzeba tylko przeszkadzać i rozwija duże prędkości – opowiada Piotr Falk, najszybszy z Grupy Gotlandzkiej, który trasę na południe wręcz przefrunął. – Osiągałem 10kn, miejscami widziałem nawet 14kn.  Jak się wychylałem przed szprycbudę i widziałem, co się dzieje przed dziobem, to była czysta radość – mówił uśmiechnięty.

Trochę inne wrażenia przywiózł z morza Tomasz Ładyko, płynący na jachcie Odyssey. – Bardzo mokro. I garbato. Ale cieszę się, że udało się przetestować jacht w trudniejszych warunkach i wietrze pod 40kn. 

Przypomnijmy, że Tomek ma zamiar wystartować w maju 2022 w regatach OSTAR i to właśnie z myślą o nich, zależało mu na sprawdzeniu możliwości jachtu. Zenon Jankowski, armator mocnego jachtu Oceanna i zwycięzca sztormowej edycji 2019, także komentuje swój start:

– To był mój 7 start w Bitwie o Gotland i muszę powiedzieć, że mimo iż w 2019 były bardzo sztormowe warunki, to dzisiejszy powrót niczemu nie ustępował, a nawet był gorszy. Krzyżowa trudna fala i dużo wody. Gdy wyszliśmy za Gotlandię to był Armagedon. Ja mam ciężki i duży jacht, ale podziwiam kolegów na małych łódkach, że dali radę.

W piątek po południu, na metę wpłynęły dwa ostatnie jachty – Kosia III oraz Wiking. Sędzia regat kpt. Jarosław Kaczorowski podsumował wszystkie czasy oraz przekazał oficjalne wyniki. Nagroda Edwarda „GALE” Zająca, dla najwytrwalszego zawodnika regat, powędruje w tym roku do Adama Szeligowskiego, który na trasie wyścigu spędził 150h. Na mecie żeglarz nie krył radości i dumy, choć przyznał też, że trochę żałuje tego postojn na kotwicy, bo przed nim miał lepszą pozycję w stawce jachtów.

Adam Szeligowski był ostatnim, klasyfikowanym jachtem na mecie. Wielka Żeglarska Bitwa o Gotland 2021 została tym samym zakończona. Uroczyste zakończenie regat oraz rozdanie nagród odbędzie się pod koniec roku. O terminie poinformujemy wkrótce. Przez cały czas regat, wszystkich jachtów można było śledzić online za pomocą trackingu Yellow Brick. https://yb.tl/gotland2021 Pod tym linkiem można także odtworzyć przebieg wyścigu. 

źródło/ fot. http://pya.org.pl/

Zobacz podobne

Transformacja energetyczna w Polsce zagrożona brakiem fachowców

PL

Karetki wodne na mazurskich jeziorach kończą dyżur

PL

Chór Politechniki Morskiej w Szczecinie ogłasza nabór!

KM

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie