Polski Portal Morski
Aktualności Polska Morska TV

Największy transport w tym roku !

Gdyńskie firmy zdobywają kolejne doświadczenia, które zaprocentują w przyszłej roli terminalu instalacyjnego morskich farm wiatrowych. Morska Agencja Gdynia obsłużyła rozładunek największego w tym roku transportu łopat elektrowni wiatrowych. Na pokładzie cieżarowca Sun Rise do gdyńskiego portu przypłynęło aż 111 wielkich śmigieł.

Po raz kolejny firmy działające na terenie Portu Gdynia udowadniają, że są gotowe na nowe wyzwania związane z obsługą budowy i instalacji farm wiatrowych. Choć na razie mowa o zielonych elektrowniach, które będą pracować na lądzie, to zbierane doświadczenia zwiększają możliwości i szanse lokalnej gospodarki. Szczególnie w kontekście, który stawia gdyński port w roli przyszłego terminalu instalacyjnego morskich farm wiatrowych na Bałtyku.

111 wielkich łopat w porcie

Na statku Sun Rise, który jest ciężarowcem typu flo-flo (statek półzanurzalny, który zapewnia większą stateczność dla dużych ładunków) do Gdyni przypłynęło aż 111 ogromnych, kilkudziesięciometrowych śmigieł, które posłużą do budowy nowych elektrowni napędzanych wiatrem. MAG była odpowiedzialna za obsługę agencyjną statku i sam wyładunek łopat. Cała akcja trwała dwa dni.

Doświadczenie zaprocentuje

Tego typu wiadomości powinny szczególnie cieszyć, jeżeli przypomnimy, że na mocy podjętej przez Radę Ministrów w lipcu tego roku uchwały to właśnie port w Gdyni został wskazany jako przyszła lokalizacja terminalu instalacyjnego polskich farm wiatrowych na Bałtyku.

Przy wyborze wzięto pod uwagę przede wszystkim warunki techniczne portu. Decydujące okazało się też jego położenie – Port Gdynia znajduje się najbliżej planowanego miejsca instalacji morskich farm wiatrowych (wybrzeże Bałtyku na wysokości Choczewa i Łeby). Zgodnie z rządowymi założeniami powstanie terminala instalacyjnego w Gdyni i budowa morskich farm wiatrowych na Bałtyku ma przede wszystkim zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne państwa oraz pozwolić na rozwój gospodarki narodowej. 

Oznacza to rozwój lokalnej gospodarki i nowych branż, zapotrzebowanie nawet na kilka tysięcy wykwalifikowanych specjalistów i nowe inwestycje, dzięki którym gdyński port stanie się pełnoprawnym technicznym zapleczem morskich elektrowni. Co ważne – nie tylko na etapie ich budowy, ale i późniejszej obsługi.

Uniwersytet Morski w Gdyni został już wcześniej wskazany jako miejsce szkolenia przyszłych kadr farm wiatrowych. Uczelnia szykuje nowe kierunki nauczania pod kątem rozwoju branży offshore (nowy kierunek studiów inżynierskich), które będą regularnie dostarczać absolwentów gotowych do podjęcia pracy przy morskich farmach wiatrowych – np. polegającej na ich bieżącym serwisowaniu. W tym celu zawarto już porozumienia o współpracy w tym zakresie z AGH, spółką PKN Orlen, Morską Agencją Gdynia, Mewo, Maem, Głównym Urzędem Miar, Portem Gdynia, Portem Gdańsk czy PGE. Trwa także inwestycja uczelni w nowoczesne centrum offshore, które będzie zapleczem badawczo-edukacyjnym i miejscem, gdzie znajdą się certyfikowane laboratoria.

Do kształcenia przyszłych specjalistów farm wiatrowych będzie też gotowa Szkoła Morska w Gdyni, która współpracuje w tym celu z Instytutem Badań Edukacyjnych – jedne z pierwszych kursów z nowej oferty mają pomóc chętnym w zdobyciu kwalifikacji zawodowych montera i serwisanta turbin wiatrowych WTG (ang. wind turbine generator).

Sam Port Gdynia podjął już pierwsze kroki w celu przygotowania niezbędnej infrastruktury. Do połowy października tego roku władze spółki oczekiwały na oferty firm, które są zainteresowane dzierżawą terenu pod przyszły terminal kontenerowy i instalacyjny dla morskich farm wiatrowych. Postępowanie przetargowe dotyczy 66 hektarów gruntu obok istniejącego terminalu BCT, położonego przy nabrzeżach: Helskim I, Helskim II, Oksywskim, Puckim i Bułgarskim oraz przy ulicach: Kwiatkowskiego, Logistycznej i Kontenerowej. Na wyznaczonym gruncie ma powstać w przyszłości terminal przeładunkowy kontenerów oraz elementów morskich farm wiatrowych, który będzie elementem tzw. tymczasowego portu instalacyjnego. Zakres zadań to m.in. rozładunek, składowanie, wstępny montaż i załadunek komponentów morskich turbin wiatrowych do montażu oraz przeładunek i składowanie kontenerów. Potencjalna umowa ma obowiązywać od czerwca 2023 roku.

Swoje pełne poparcie i gotowość do działania na rzecz rozwoju branży morskiej energetyki wiatrowej wielokrotnie deklarowało także miasto Gdynia. Już w 2019 roku wspólnie z Portem Gdynia, gminą Kosakowo i miastem Rumia podpisano list intencyjny w sprawie budowy morskich farm wiatrowych na południowym wybrzeżu Bałtyku – samorządy w ten sposób poparły ideę poszerzenia działalności portowej i zorganizowania lądowego zaplecza budowy farm wiatrowych na swoim terenie. 

We wrześniu 2020 roku miasto podpisało także deklarację, na mocy której powstała Pomorska Platforma Rozwoju Morskiej Energetyki Wiatrowej na Bałtyku.

Według opublikowanych wcześniej danych Polskiego Towarzystwa Morskiej Energetyki Wiatrowej w Polsce dzięki morskim farmom wiatrowym do 2030 roku może powstać aż 77 tysięcy nowych miejsc pracy w sektorze offshore. Przewidywany wzrost PKB z tego tytułu do 2030 roku szacuje się nawet na 60 mld zł.

materiał filmowy MAG

Źródło/ http://www.gdynia.pl /mat. filmowy, fot. http://www.mag.pl – Morska Agencja Gdynia

Zobacz podobne

Sopot – tu spełniają się marzenia

MZ

Koncert urodzinowy Chóru Akademii Morskiej w Szczecinie

AB

Sopot/ Ruszył projekt dotyczący amunicji i broni chemicznej na dnie Bałtyku 

AB

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie