Polska Żegluga Morska sprzedała trzy z serii liczącej osiem masowców o nośności po 16.900. Były to: „Regalica”, „Narew” i „Olza”. Statki zbudowała chińska stocznia Sanfu Ship Engineering.
Wszystkie są klasycznymi udźwigowionymi masowcami do przewozu sypkich ładunków masowych takich jak: węgiel, nawozy sztuczne i zboże.
W barwach armatorskich Polskiej Żeglugi Morskiej jednostki operowały przede wszystkim na wodach Morza Karaibskiego i Zatoki Meksykańskiej.
Po sprzedaży „szesnastek” grupa ta nie będzie więc już odnawiana.
Przy wciąż rosnących cenach paliwa i obostrzeniach związanych choćby z ochroną środowiska, eksploatacja mniejszych jednostek jest coraz mniej opłacalna i staje się domeną armatorów operujących na lokalnych rynkach – mówi Krzysztof Gogol z PŻM.
W planach jest sprzedaż wszystkich statków z serii „Regalica” i zastąpienie ich jednostkami prawie dwukrotnie większymi tzw. jeziorowcami o nośności po 36 tys. DWT oraz klasycznymi jednostkami typu handysize o nośności 38 tys. DWT.
źródło Infomare/ fot. Marine Traffic