Pomysł powstał z potrzeby pilnego działania na rzecz naszej planety i klimatu. Firma Airseas
zobowiązuje się zapewnić wszystkim statkom środki do wykorzystania bezpłatnej i nieograniczonej energii wiatrowej.
Sposobem na to, żeby ograniczyć drastyczną w skutkach degradację środowiska, według Airseas jest podpinanie specjalnych latawców do statków. Latający dynamicznie ponad 200 m n.p.m. Seawing to skrzydło o powierzchni 1000 m2 zaprojektowane tak, aby w pełni wykorzystać siłę wiatru, zmniejszając zużycie paliwa i emisję o 10% do 40%.
Wykorzystując technologie automatyzacji z sektora lotniczego, Seawing jest aktywowany jednym naciśnięciem przycisku i jest w 100% zautomatyzowany. Jest prosty w użyciu, obsługiwany z mostka, przy minimalnym szkoleniu wymaganym do rozmieszczenia i obsługi załóg.
Seawing umożliwia właścicielom i operatorom przejęcie kontroli nad swoimi emisjami już teraz i uzyskanie przewagi w przygotowaniach do dekarbonizacji. Można go zainstalować na praktycznie każdym statku, przynosząc korzyści w zakresie efektywności energetycznej, które wesprą przejście na nowe paliwa. Jest również niezależny od paliwa i wymienny, co zapewnia elastyczność w zarządzaniu flotą.
Pierwsze statki z przyczepionymi „skrzydłami” wypłyną na wody oceanów i mórz już na początku 2022. Pierwszym z nich będzie francuski Ville de Bordeaux, który na co dzień przewozi elementy konstrukcyjne samolotów Airbus A380.
źródło/ fot.https://www.airseas.com/
