Polski Portal Morski
Aktualności Środowisko

Rzeki całego świata są zanieczyszczone farmaceutykami

W ponad jednej czwartej przebadanych rzek z różnych regionów świata stwierdzono obecność farmaceutyków w potencjalnie toksycznych stężeniach – informuje czasopismo „Proceedings of the National Academy of Science”. To pierwsze globalne badanie skażenia medycznego środowiska.

Naukowcy z Uniwersytetu w Yorku (Anglia) przeanalizowali stan wód w 258 rzekach świata w poszukiwaniu obecności 61 różnych farmaceutyków, takich jak karbamazepina, metformina i kofeina.

Badano rzeki w ponad połowie krajów świata; w 36 z tych krajów nigdy wcześniej podobnego doświadczenia nie przeprowadzono.

Okazało się, że zanieczyszczenia farmaceutyczne występują na wszystkich kontynentach oraz że istnieje silna korelacja pomiędzy statusem społeczno-ekonomicznym kraju a poziomem zanieczyszczenia medykamentami w jego rzekach. Najbardziej zanieczyszczone są kraje o niższych dochodach.

Wysoki poziom takich zanieczyszczeń był najsilniej powiązany z regionami o wysokiej medianie wieku, a także z wysokim lokalnym bezrobociem i wysokimi wskaźnikami ubóstwa. Najgorzej w zestawieniu wypadły państwa Afryki Subsaharyjskiej, Ameryki Południowej i części południowej Azji.

Czynnikami, które najsilniej wpływały na wysokie poziomy zanieczyszczeń farmaceutykami, były: wyrzucanie śmieci wzdłuż brzegów rzek, nieodpowiednia infrastruktura ściekowa, brak regulacji dla przemysłu farmaceutycznego oraz przerzucanie zawartości szamb do lokalnych rzek.

Badanie wykazało również, że jedna czwarta badanych miejsc zawierała zanieczyszczenia – takie jak sulfametoksazol (antybiotyk), propranolol (beta-bloker na problemy z sercem), cyprofloksacyna (antybiotyk) i loratadyna (lek przeciwhistaminowy na alergie) – w potencjalnie szkodliwych stężeniach.

Eksperymentem objęło m.in. bardzo duże i znane rzeki, takie jak Amazonka, Missisipi, Tamiza i Mekong. Przekrój miejsc, z których pobierano próbki wody, był ogromny: od wioski Yanomami w Wenezueli, gdzie w ogóle nie stosuje się nowoczesnych leków, po najbardziej zaludnione miasta świata: Delhi, Londyn, Nowy Jork, Lagos, Las Vegas czy Kanton; od tundry w Kolorado i regionów polarnych na Antarktydzie, po tunezyjskie pustynie. Uwzględniono również obszary wysoce niestabilnie politycznie, takie jak Bagdad, palestyński Zachodni Brzeg i Jaunde w Kamerunie.

Autorzy publikacji wyrażają nadzieję, że dzięki bardziej skrupulatnemu monitorowaniu farmaceutyków w środowisku uda się opracować lepsze strategie ograniczania powodowanych przez nie szkodliwych skutków.

„Dzięki 127 współpracownikom z 86 instytucji na całym świecie nasz projekt Globalnego Monitoringu Farmaceutyków stał się doskonałym przykładem tego, jak społeczność naukowa może się zjednoczyć, aby rozwiązywać problemy środowiskowe na dużą skalę” – mówi współkierownik projektu dr John Wilkinson.

„Od ponad dwóch dekad wiemy, że farmaceutyki przedostają się do środowiska wodnego, gdzie mogą wpływać na biologię żywych organizmów – dodaje. – Dzięki naszemu projektowi wiedza na temat tego zjawiska została znacznie poszerzona”.

Naukowcy sugerują, że zastosowane przez nich podejście można by w przyszłości rozszerzyć na inne środowiska: gleby, osady, a także faunę i florę. Pozwoliłoby to stworzyć potężne, globalne bazy danych zanieczyszczeń medycznych.

źródło PAP/ fot.iStock

Zobacz podobne

 Zwiedzanie „Titanica”

BS

Wzrosty przeładunków w polskich portach

BS

Prezes Portu Gdańsk: Zdolności przeładunkowe terminali zbożowych wzrosną nawet do 5,8 mln ton rocznie

AB

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie