Import do 10 mld m sześc. gazu z Norwegii oraz dynamicznie rosnące zdolności importowe LNG – mają odegrać kluczową rolę w Planie uniezależnienia się od Rosji od 2023 r. – informuje w środę na Twitterze Kancelaria Premiera RM.
Jak czytamy na Twitterze KPRM, Plan uniezależnienia się od Rosji od 2023 roku zakłada nową infrastrukturę dywersyfikacyjną, która zapewni 21 mld m sześc. mocy importowych z alternatywnych źródeł względem źródła rosyjskiego.
„Kluczową rolę odegra import do 10 mld m sześc. z Norwegii oraz dynamicznie rosnące zdolności importowe LNG” – czytamy.
Jak przekazała KPRM, „Polska ma potencjał do bycia hubem nierosyjskiego gazu w regionie”.
„Udział gazu z Rosji w imporcie stale się zmniejsza: z 72 proc. w 2015 r. do 57 proc. w 2021 r. W 2022 r. nastąpi zakończenie umowy na dostawy gazu z Gazpromem. W perspektywie 20 lat zapewniony będzie stabilny poziom krajowego wydobycia gazu, a ponadto przewiduje się zwiększenie potencjału wraz z wzrostem znaczenia biogazu” – napisano.
Z informacji KPRM wynika, że od 2015 r. do 2021 r. udział rosyjskiej ropy w imporcie spadł o 25 pp.
„Nawiązanie relacji z producentami ropy naftowej z innych regionów świata. Wzmocnienie pozycji na rynkach spotowych” – napisano.
Jak przekazało KPRM, „do końca 2022 r. całkowicie odejdziemy od importu gazu z Federacji Rosyjskiej do Polski”.
KPRM przypomniało także najważniejsze zmiany w „Polityce energetycznej Polski do 2040 r.” Chodzi m.in. o zwiększenie dywersyfikacji technologicznej i rozbudowę mocy opartych o źródła krajowe; dalszy rozwój odnawialnych źródeł energii; poprawę efektywności energetycznej; dalszą dywersyfikację dostaw; dostosowanie decyzji inwestycyjnych w gazowe moce wytwórcze do dostępności paliwa; wykorzystanie jednostek węglowych; wdrożenie energetyki jądrowej; negocjacje zmian regulacji UE.
źródło PAP/ fot.Gaz- System