Procedowana we wtorek w Senacie ustawa sankcyjnej wraca do pracy w komisjach z poprawką, która wprowadza zakaz importu z Rosji skroplonego gazu LNG. Ustawa zakazuje importu węgla z Federacji Rosyjskiej.
Procedowana w Senacie ustawa o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego – tzw. ustawa sankcyjna, wraca do połączonych senackich komisji Budżetu i Finansów Publicznych, Gospodarki Narodowej i Innowacyjności oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, w celu rozpatrzenia poprawki o zakazie importu z Rosji skroplonego gazu LNG.
Jak podkreślił współautor poprawki, senator Krzysztof Kwiatkowski trzeba zrobić wszystko, by „zbrodniczy rosyjski reżim miał jak najmniej środków ze sprzedaży węglowodorów na swoje wojenne działania”. Wyjaśnił, że w przeciwieństwie do gazu LPG i ropy, można szybko i skutecznie wprowadzić zakaz sprowadzania z Rosji gazu płynnego LNG. „Nie wpłynie to przy specyfice tego rynku na zachwianie dostawami” – zaznaczył.
Dodał, że Polska może być pierwszym państwem, które twardo odetnie się od jednego z rodzajów paliw rosyjskich. „Jeśli podejmiemy tę decyzję, inne państwa pójdą za nami” – ocenił.
Senator Stanisław Gawłowski również współautor poprawki dodał, że gaz skroplony LNG można sprowadzać z wielu innych kierunków jak np. z Holandii, USA, z krajów arabskich a nawet z Kazachstanu.
„Tak samo, jak możemy szukać węgla z innych kierunków, możemy to zrobić z gazem LNG” – zaznaczył.
Przyjęta w czwartek przez Sejm ustawa o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego zakłada m.in. wprowadzenie embarga na import węgla z Rosji, a także możliwość zamrażania majątków podmiotów i osób wspierających agresję Rosji na Ukrainę.
Ustawa zawiera ponadto zakaz używania i propagowania symboli wspierających agresję Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.
źródło PAP/ fot.Polskie LNG