Jest jednym z dwóch największych okrętów brytyjskiej marynarki, ma 280 metrów długości i może pomieścić 40 samolotów i śmigłowców. Lotniskowiec HMS „Prince of Wales” – bo o nim mowa – płynie na Bałtyk. Weźmie udział w rozpoczynających się wkrótce manewrach NATO BALTOPS 22, których gospodarzem po raz pierwszy będzie kandydująca do Sojuszu Szwecja.
Ćwiczenia Sojuszu Północnoatlantyckiego na Morzu Bałtyckim pod nazwą BALTOPS 22rozpoczną się w niedzielę 5 czerwca i potrwają blisko dwa tygodnie. Weźmie w nich udział 14 państw.
Oprócz Polski i Wielkiej Brytanii będą to: Belgia, Bułgaria, Dania, Estonia, Francja, Niemcy, Łotwa, Litwa, Holandia, Norwegia, Turcja i Stany Zjednoczone. Zaproszono też Finlandię i Szwecję, które niedawno złożyły wnioski o przyjęcie do NATO.
NATO pokaże siłę na Bałtyku
W sumie w manewrach weźmie udział 45 okrętów, 75 samolotów i około 7 tys. żołnierzy.
To pierwsza sytuacja, kiedy na Bałtyku pojawi się brytyjski lotniskowiec HMS „Prince of Wales”. Okręt typu „Queen Elizabeth” wszedł do służby całkiem niedawno – 10 grudnia 2019 r., po ponad ośmiu latach budowy.
Jednostka w scenariuszu uderzeniowym może pomieścić nawet 35 myśliwców F-35 i cztery wielozadaniowe śmigłowce Merlin. Jej załoga liczy 1450 osób.
Źródło: TVP Info Fot.: Andrew Matthews/PA Images via Getty Images
