Cypryjski armator z siedzibą i korzeniami w Szczecinie kupił prom. Jednostka „Epsilon” trafi do spółki Euroafrica w przyszłym roku.
Obecnie pracuje na linii Wielka Brytania-Irlandia. Z kolei dla Euroafricki ma pracować na linii Świnoujście-Trelleborg.
Prom zabiera na pokład pasażerów oraz ładunek – mówi Andrzej Hass, właściciel Euroafricki.
– Kupiliśmy od Włochów prom, który ma dzisiaj 10 lat. Ma bardzo nowoczesne i oszczędne silniki, ale będziemy je zmieniali, bo dla nas za szybko pływa. Ta linia to powinno być osiem godzin, a jest w stanie przepłynąć w ciągu sześciu. Żeby zejść ze zużyciem paliwa, będziemy zmniejszali moc silników – mówi Hass.
Syn namówił mnie do inwestowania w tej branży. Do 2024 roku chcemy zakupić kolejny prom i wejść na nową linię – dodaje właściciel Euroafricki.
– Co więcej, myślimy nawet o wejściu na linię Gdańsk lub Gdynia do Szwecji – mówi Hass.
Armator, którego głównym agentem jest Euroafrica Services z biurem w Szczecinie, nie ukrywa, że zamierza inwestować w żeglugę promową. Dzisiaj promy Euroafriki pływają w barwach Unity Line (spółki operatorskiej z grupy Polskiej Żeglugi Morskiej) na dwóch liniach z Polski do Szwecji: ze Świnoujścia do Trelleborga „Galileusz” i „Copernicus” oraz ze Świnoujścia do Ystad „Jan Śniadecki”.
Źródło: Radio Szczecin Fot.: archiwum