13 września Port Gdynia odwiedził największy okręt od czasów II wojny światowej. USS Kearsarge – bo o nim mowa, to jeden z największych amerykańskich okrętów desantowych .
Okręt desantowy klasy Wasp USS Kearsarge jest okrętem flagowym 22. Morskiej Jednostki Ekspedycyjnej USA. Statek ma 257 metrów długości i 60 metrów szerokości, może poruszać się z prędkością 22 węzłów (41 km/h). Jest uzbrojony w standardowe dla klasy Wasp uzbrojenie wielozadaniowego amfibijnego okrętu szturmowego. Załoga statku liczy ponad 2 000 osób, ale na pokładzie przebywa jednocześnie do 1 500 jej członków.
Zobaczcie jak prezentował się ten olbrzymi okręt w Gdyńskim porcie !
Wizyta miała na celu przede wszystkim uzupełnienie zaopatrzenia i wypoczynek załogi.
Na pokładzie okręt wiezie m.in. śmigłowce UH-1V i AH-1Z. Może przenosić sześć samolotów Harrier II lub F-35B Lightning II. W zależności od zadania może także e przewozić wielozadaniowe zmiennowirnikowce pionowego lub krótkiego startu i lądowania typu MV-22B Osprey, ciężkie śmigłowce CH-53E Super Stallion, czy śmigłowce użytkowe UH-1Y Venom.
Jednostka dysponuje suchym dokiem, z którego mogą „wylatywać” m.in. szybkie desantowe poduszkowce lub – po jego zalaniu – wypływać konwencjonalne środki transportowe, np. kutry i łodzie desantowe.
Przypomnijmy, USS Kearsarge brał udział w wiosennych ćwiczeniach NATO Baltops, na Bałtyku.
– Od kilku miesięcy trwa wzmożenie działań US Navy i US Marine Corps na Bałtyku. Są na nim amerykańskie niszczyciele, okręty desantowe oraz jednostki pomocnicze. Amerykańskie okręty w 2022 roku już kilkakrotnie zawijały do polskich portów. W maju i w czerwcu w Gdyni był niszczyciel USS Gravely (DDG 107), w czerwcu w Gdańsku był zbiornikowiec USNS Patuxent (T-AO 201), a w lipcu zbiornikowiec USNS Leroy Grumman (T-AO 195) był najpierw w Gdańsku, a później w Gdyni. Wrzesień natomiast będzie stał pod znakiem wizyt jednostek desantowych – podkreśla w swoim artykule na łamach branżowego portalu obronnego Defence24.pl analityk Jarosław Ciślak.
źródło media/ fot. flickr.com
