Polski Portal Morski
Aktualności Porty Ważne

Kolejny amerykański okręt odwiedził Gdańsk

8 października do Portu Gdańsk wpłynął amerykański okręt wsparcia logistycznego USNS William McLean, zacumował w Nowym Porcie przy Nabrzeżu Oliwskim. Okręt nie gościł długo, opuścił polski port wczoraj 10 października .

Zadaniem tych jednostek jest transport zaopatrzenia m.in. amunicji, zapasów, części zamiennych, wody słodkiej oraz produktów ropopochodnych na inne okręty. USNS William McLean jest dwunastym okrętem typu Lewis and Clark. Jego załogę stanowi 123 marynarzy służby cywilnej i 49 marynarzy Marynarki Wojennej.

Amerykański zaopatrzeniowiec ma długość 210 x 32,2m, prędkość jaką osiąga to 20 wezłów. Służbę operacyjną okręt rozpoczął 28 września 2011 roku.

Jednostka ta, niedawno bo 4 dni temu weszła na Bałtyk, przez Cieśniny Duńskie. Gdański port jest pierwszym, w basenie naszego morza, który odwiedził. Wizyta ma charakter roboczy a jej celem jest m.in. odtworzenie gotowości bojowej. Głównym zadaniem USNS William McLean jest zabezpieczenie działalności amerykańskiego zespołu desantowego utworzonego wokół okrętu desantowego USS Kearsarge .

Ze względu na swoje wymiary, niewielką średnicę jedynej dostępnej w tej części kanału portowego obrotnicy oraz bliskość docelowego nabrzeża, do Gdańskiego portu okręt został wprowadzony rufą do przodu.

Około miesiąc temu do gdańskiego portu wpłynął USS Guston Hall,z kolei w maju i w czerwcu w Gdyni był niszczyciel USS Gravely, w czerwcu do Gdańska przypłynął zbiornikowiec USNS Patuxent. W lipcu natomiast zbiornikowiec USNS Leroy Grumman najpierw cumował w Gdańsku, później w Gdyni .USNS William McLean to kolejna amerykańska jednostka która odwiedza polskie porty.

źródło media/ fot. trojmiasto.tv

Zobacz podobne

PGZ Stocznia Wojenna zrealizuje naprawę ORP „Orzeł”

BS

Odtwarzanie szczecińskiej stoczni. Budowa promów będzie kontynuowana

AB

Policja przeszukała prom w Gdyni. Zatrzymano 30-latka, który mówił o bombie

KM

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie