Polski Portal Morski
Aktualności

Większe przeładunki węgla nie wpłynęły na jakość powietrza w Nowym Porcie. „Normy są zachowane”

Średniodobowe odczyty z czujników jakości powietrza w Nowym Porcie są w normie. Jej jednorazowe przekroczenia wiążą się z większym ruchem, rozpoczęciem sezonu grzewczego i pogodą – informuje Zarząd Morskiego Portu Gdańsk. Jednocześnie podjęto decyzję o uruchomieniu dodatkowych czujników mobilnych, dzięki którym będzie można jeszcze szybciej reagować na ewentualne przekroczenia. 

Wojna w Ukrainie i embargo na surowce energetyczne spowodowały konieczność zapewnienia ciągłości dostaw surowców energetycznych do naszego kraju. W związku z tym Port Gdańsk prowadzi większe przeładunki węgla. Skutkiem jest jednak pył unoszący się na obszarze Nowego Portu, utrudniający życie jego mieszkańcom. Żeby zmniejszyć utrudnienia, władze portu zadecydowały o rozlokowaniu na jego terenie siedmiu czujników monitorujących jakość powietrza. – Zamontowaliśmy kolejne mobilne urządzenia pomiarowe, aby móc jeszcze szybciej reagować. Dodatkowo operatorzy portowi mają obowiązek zraszania węgla rozcieńczonym związkiem chemicznym, który zmniejsza pylenie. Średniodobowe odczyty z czujników wskazują jednak na zachowanie normy, a jednorazowe jej przekroczenia są spowodowane głównie wzmożonym ruchem kołowym, rozpoczęciem sezonu grzewczego i zmianą warunków atmosferycznych – wyjaśnia Port.

Zarząd Morskiego Portu Gdańsk podjął decyzję o umieszczeniu na jego terenie dodatkowych pięciu czujników mobilnych, które zostały rozlokowane przy Basenie Górniczym, Nabrzeżu Dworzec Drzewny, Nabrzeżu Węglowym, Twierdzy Wisłoujście i ulicy Ku Ujściu. Operatorzy mają też obowiązek prewencyjnego zraszania hałd z węglem. Rozważane jest również dodatkowe czyszczenie dróg dojazdowych, aby uniknąć pylenia wtórnego spowodowanego ruchem pojazdów po placach składowych.

MIESZKAŃCY OCZEKUJĄ WIĘCEJ ZIELENI

Prowadzone są też konsultacje z przedstawicielami Rady Dzielnicy Nowy Port w celu wypracowania możliwych rozwiązań. Jedną z propozycji mieszkańców dzielnicy są nasadzenia drzew i krzewów na terenach okołoportowych w bliskiej odległości domostw, w celu ograniczenia pylenia; są to jednak tereny miejskie, więc konieczne będzie uzyskanie zgody władz samorządowych. Trwają analizy dotyczące konkretnych lokalizacji nasadzeń.

Osoby zainteresowane aktualną jakością powietrza w Porcie Gdańsk i jego okolicach mogą ją na bieżąco monitorować. Informacje o stężeniach pyłów są udostępniane. YetiBoxy, czyli czujniki monitorujące powietrze, zbierają informacje o stężeniach drobnych pyłów zawieszonych PM10 i PM2.5, a następnie przesyłają uzyskane dane do systemu YetiSense. W oparciu o dane pogodowe, prognozy oraz dane z YetiBoxów system określa ryzyko pylenia sypkich materiałów i niebezpieczeństwo pojawienia się dużych stężeń drobnych pyłów spowodowanych ich akumulacją w dolnej warstwie atmosfery.

– Sieć YetiSense nie ma na celu wykrywania w powietrzu dużych, widocznych gołym okiem cząstek; najistotniejsza jest weryfikacja monitoringu mniejszych cząstek PM10 i PM2.5, gdyż według badań to właśnie one są najbardziej szkodliwe dla zdrowia, ponieważ mogą przedostawać się do układu krwionośnego. Węgiel w Porcie Gdańsk jest tylko składowany, nie spalany, a to przede wszystkim emisje powstałe w wyniku jego spalania przyczyniają się do zanieczyszczeń powietrza i negatywnego wpływu na zdrowie człowieka – wyjaśnia Agnieszka Roszkowska, specjalista do spraw ochrony środowiska w Porcie Gdańsk.

PYŁ PRZENIKA NIE TYLKO DO PŁUC, ALE TAKŻE DO KRWI

Pył zawieszony stanowi mieszaninę zanieczyszczeń w postaci cząstek stałych i kropelek cieczy utrzymujących się w powietrzu. Pył PM10 składa się z cząstek substancji organicznych i nieorganicznych o średnicy do 10 mikrometrów, a pył PM2,5 zawiera cząstki o średnicy do 2,5 mikrometra. Pyły zawieszone – zarówno PM10 jak i PM2,5 – mogą zawierać różne substancje toksyczne, a także alergeny. Cząstki pyłów z zanieczyszczonego powietrza wnikają nie tylko do naszych płuc – te mniejsze przedostają się dalej do krwiobiegu, przyczyniając się do rozwoju wielu groźnych chorób. Dlatego Port Gdańsk monitoruje właśnie ten rodzaj pyłów.

– Widoczny gołym okiem pył węglowy zawiera przede wszystkim cząsteczki węgla, które są za duże, żeby zostać wchłonięte przez organizm ludzki. Jednak w składzie widocznej chmury znajdują się również niewidoczne dla ludzkiego oka cząsteczki pyłów, które zagrażają zdrowiu i życiu człowieka, które są przez nasz system monitorowane i których znacznych przekroczeń nie odnotowujemy – dodaje Agnieszka Roszkowska.

PRZEKROCZENIA SĄ SPOWODOWANE POGODĄ

Z analizy wskazań czujników i danych pogodowych za okres od 15 września do 18 października tego roku wynika stały trend w porównaniu z tym samym okresem roku poprzedniego. W zestawieniach dobowych występują epizodyczne przekroczenia normy, w większości spowodowane warunkami atmosferycznymi: układem wyżowym, wiatrami południowymi, wysokim ciśnieniem, brakiem opadów atmosferycznych, niską prędkością wiatru czy intensywnym nasłonecznieniem.

Z danych wynika, że jakość powietrza w okolicach okołoportowych nie różni się od jego jakości w innych dzielnicach Gdańska. W centrum Nowego Portu poziom przekroczeń wartości dopuszczalnych w badanym okresie wynosi do 10 proc.; są one wynikiem zarówno warunków atmosferycznych, jak i innych czynników, takich jak rozpoczęcie sezonu grzewczego, wzmożony ruch samochodowy czy zmiana organizacji ruchu w rejonie Nowego Portu.

Źródło: Radio Gdańsk Fot.: Port Gdańsk

Zobacz podobne

Straż: Rosjanie porwali dwa ukraińskie statki z cywilną załogą

BS

Ponad 200 żeglarzy rywalizuje w Gdyni w mistrzostwach świata U-21 w olimpijskich klasach Laser Standard i Laser Radial.

BS

Pierwszy rejs Zawiszy Czarnego

BS

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie