Naukowcy w Niemczech pracują nad polami trawy morskiej w Morzu Bałtyckim. Pola takie są ogromnymi naturalnymi pochłaniaczami, które wiążą znaczne ilości węgla, ale szybko zanikają z powodu pogarszającej się jakości wody, zmian klimatycznych i dotykających ich chorób. Trawa morska to zwyczajowe określenie różnych gatunków roślin okrytozalążkowych, występujących w wodach morskich, o miękkich pędach i pokroju trawiastym.
Centrum badań Oceanicznych GEOMAR Helmholtz w Kilonii szacuje, że trawy morskie zajmują ponad 300 kilometrów kwadratowych w Morzu Bałtyckim i magazynują od trzech do dwunastu megaton węgla.
Badacze zasadzili pole testowe w Kilonii w Niemczech, używając nasion i przeszczepów pojedynczych pędów z naturalnego pola traw morskich, by ustalić, które techniki uprawy mogą być najskuteczniejsze w przywracaniu roślinności w Bałtyku. Zamierzają poddać rośliny działaniu temperatury, by ocenić, jak zareagują na jej wzrost.
Według badań z 2019 r. Europa straciła jedną trzecią swoich obszarów trawy morskiej na przestrzeni lat 1860-2016.
Fot.: Fotolia