Polski Portal Morski
Aktualności

Testy systemów. Zbliża się otwarcie tunelu w Świnoujściu 

Położono już asfalt, podpisano umowę na montaż odcinkowego pomiaru prędkości. Do tego pierwsze testy systemu wentylacyjnego wypadły pomyślnie. Budowa tunelu pod Świną jest na ostatniej prostej.

Tunel pod Świną już niemal gotowy. Budowlańcy zakończyli układanie nawierzchni. Położono dwie warstwy asfaltu, nawierzchnia jest gotowa. Teraz pozostały prace wykończeniowe, czysta kosmetyka m.in. montaż kamer i oznakowania. 

Najważniejsze są jednak testy systemów bezpieczeństwa oraz wentylacji. Pierwsze przebiegły pomyślnie. Kolejne będą trwały do maja.

– Są to tysiące czujników, dziesiątki kilometrów okablowania i wszystko musi być dokładnie zbadane i sprawdzone – opisuje Mateusz Grzeszczuk, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie.

Później już tylko odbiory techniczne i kierowcy będą mogli cieszyć się jazdą najdłuższym podwodnym tunelem Polsce. 
– Tunel jest niezbędny w mieście. Mieszkam 30 parę lat i to jest mordęga. Jak najszybciej i jak najprościej, żeby było – mówi mieszkanka Świnoujścia. 

– Czekamy na to, tak jak ja żyję 53 lata w Świnoujściu. Jak mam samochód, to jest 30 lat, cały czas na to czekam. Codziennie tracę 1,5 godziny na dojazdy do pracy – dodaje mieszkaniec Świnoujścia. Takie uciążliwości powoduje przeprawa promowa, która jest jedyną możliwością dostania się do centrum.

– Jestem stąd, więc dla mnie stanie w kolejkach na prom to jest katorga. Mimo tego, że mały prom jest dostępny tylko dla mieszkańców, to i tak jest to duża strata czasu – opisuje świnoujścianka.

W wakacje oczekiwanie na prom trwa nawet po kilka godzin. Tunel rozładuje ruch i sprawi, że będzie szybciej, ale też bezpieczniej. Zyska też lokalny biznes. 
– Tam, gdzie jest dobra infrastruktura, to tam powstają nowe inwestycje – tłumaczy ekonomista dr hab. Jarosław Korpysa, prof. Uniwersytetu Szczecińskiego.
Tunel mógł powstać już wiele lat temu. Jego budowę w 2007 roku zapowiedział ówczesny premier Jarosław Kaczyński. Na inwestycję zabezpieczono 200 milionów złotych, jednak chwilę później do władzy w Polsce doszła Platforma Obywatelska, która zaczęła się wycofywać z budowy tunelu.

– Te pieniądze, to 200 milionów od razu z budżetu zostały zabrane i przekazane pod tunel pod martwą Wisłą w Gdańsku. Tak wyglądało zaangażowanie Platformy Obywatelskiej w niszczenie idei budowy tunelu pod Świną – ocenia poseł PiS Artur Szałabawka.

Na nic zdały się protesty mieszkańców i radnych. Donald Tusk twierdził, że na tunel w Świnoujściu nie ma pieniędzy: 
– Uczciwie powiem, że w stanie, w jakim są dzisiaj finanse w Polsce, uniemożliwia nam dzisiaj podjęcie decyzji – powiedział w październiku 2010 ówczesny premier Donald Tusk.

– Poprzednicy, tak jak Pan Donald Tusk mówili, że to jest taka fanaberia i nigdy w życiu, by tego tunelu nie było, gdyby nie rząd Prawa i Sprawiedliwości – skomentował poseł PiS Artur Szałabawka.

Rząd Prawa i Sprawiedliwości budowę tunelu zabezpieczył i przeznaczył pieniądze z Unii Europejskiej. To ponad 700 milionów złotych. 
– Nasze pokolenie ma to szczęście, że trafiliśmy na wiarygodnych polityków, którzy dotrzymali słowa – powiedział Joachim Brudziński, wiceprezes PiS, poseł do Parlamentu Europejskiego, wyp. arch.

Źródło: TVP3 Szczecin Fot.: tunel-swinoujscie.pl

Zobacz podobne

Minister Andrzej Adamczyk i wiceminister Marek Gróbarczyk z wizytą w Porcie Szczecin – Świnoujście

MZ

Problemem gazyfikacji jest budżet. PSG musi robić to, co przynosi pieniądze

JJ

„Ptasia Wyspa” na falochronie w Porcie Gdańsk rajem dla rybitw i mew śmieszek

KM

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie