Terminal kontenerowy ma powstać na wschód od gazoportu w Świnoujściu. Równolegle ma zostać pogłębiony nowy tor podejściowy do portu. Wspominał na antenie radia Twoje Radio Marek Gróbarczyk, wiceminister infrastruktury.
– Terminal to od strony wody budowa blisko 60 km głębokowodnego podejścia do portu w Świnoujściu plus falochrony. Drugi element to port , który kończy negocjacje z operatorem na budowę pirsu kontenerowego.
Negocjacje są trudne – to trudny partner, dlatego wskazanie ostatecznej daty byłoby osłabieniem negocjacji, które się odbywają – mówił.
Według koncepcji, do portu będą mogły zawijać jednocześnie kontenerowce o długości do 400 metrów i kilka mniejszych. Zainteresowane budową jest belgijsko-katarskie konsorcjum.
Elementami programu są: budowa wschodniego toru podejściowego do Świnoujścia o głębokości technicznej 17 m, długości ok. 70 km i szerokości 500 m oraz budowa falochronu dla nowego portu zewnętrznego w Świnoujściu. W planach jest również zakup pogłębiarki do utrzymania toru.
Istotne jest to, że nowy szlak będzie przebiegał po wodach polskiego morza terytorialnego i wyłącznej polskiej strefy ekonomicznej.
Planowany tor ma uniezależnić Polskę od ingerencji niemieckich w naszą gospodarkę. Strona niemiecka sprzeciwia się budowie portu kontenerowego w Świnoujściu, a także polskim przedsięwzięciom na Odrze. Inwestycja według szacunków ma być gotowa za sześć lat. Jej koszt został oszacowany na dziesięć miliardów złotych.
źródło http://www.twojeradio.fm/ , media fot. ZMPSiŚ