Rząd na środowym posiedzeniu ma się zająć projektem zmian w ustawie o wsparciu energii elektrycznej z morskich farm wiatrowych. Zmiana zakłada możliwość zróżnicowania ceny maksymalnej w aukcjach od położenia danego projektu na obszarze morskim.
Przygotowany przez ministerstwo klimatu projekt przewiduje, że minister właściwy do spraw klimatu może rozporządzeniem ustalić dla aukcji II fazy offshore różne ceny maksymalne dla poszczególnych obszarów, przeznaczonych pod budowę morskich farm wiatrowych, biorąc pod uwagę ich warunki geofizyczne lub oddalenie od brzegu.
Wcześniej minister klimatu wyznaczył dla przewidzianych na 2025 r. aukcji dla offshore jednolitą cenę 512,32 zł za MWh.
Możliwość zróżnicowania tej ceny uzasadnia się tym, że obszary pod farmy wiatrowe z II fazy są zróżnicowane m.in. pod względem geofizycznym czy oddalenia od brzegu, co ma istotne znaczenie z punktu widzenia kosztów budowy i późniejszej eksploatacji morskich farm wiatrowych.
Jeżeli dla wszystkich, mocno zróżnicowanych, projektów zostanie ustanowiona jedna maksymalna cena, jest wysoce prawdopodobne, że projekty z obszarów o wyższych kosztach nie przystąpią do aukcji. Może to oznaczać, że część projektów nie powstanie, ale także, że w niektórych aukcjach nie pojawią się trzy oferty, a taka minimalna ich liczba jest konieczna do przeprowadzenia aukcji – wskazano w ocenie skutków regulacji projektu.
Określenie tylko jednej maksymalnej ceny może też prowadzić do sytuacji gdy projekty mniej kosztochłonne będą mogły zgłaszać wyższe oferty cenowe, niż w przypadku dostosowania maksymalnej ceny do różnych grup obszarów – zaznacza się w OSR.
źródło PAP/ fot. Pixabay