M/s Jantar – to żywa legenda polskich dróg wodnych. Mowa o najstarszym śródlądowym statku w Polsce, który od ponad wieku budzi podziw i sentyment miłośników historii żeglugi. Czy jednak jest szansa, by powrócił do rodzinnego miasta Elbląg?
Statek pierwotnie znany był jako Marta. To prawdziwa perełka żeglugi śródlądowej. Wybudowany został w 1892 roku w elbląskiej stoczni Ferdynanda Schichaua. Początkowo służył jako holownik transportowy. Dzięki swojej unikalnej konstrukcji – długość 26,5 metra, szerokość 3 metry – mógł bez przeszkód przemierzać pochylnię Kanału Elbląskiego.
Choć w 1981 roku statek trafił na złom, nie podzielił losu innych jednostek tego typu. Został odrestaurowany, zachowując oryginalną konstrukcję kadłuba, steru i kotwicy. Dziś, choć zmienił się jego silnik, a nadbudówka jest nowoczesna, wciąż przypomina pierwowzór – długą, wąską sylwetką przypominającą pływający ołówek.
Obecnie Jantar cumuje w bydgoskim Starym Porcie, gdzie służy jako statek turystyczny. Wielu mieszkańców Elbląga marzy, by jednostka wróciła do swojego rodzinnego miasta. Jednym z argumentów przemawiających za powrotem jest symboliczna wartość statku dla regionu. Jantar jest materialnym świadectwem rozwoju żeglugi na Kanale Elbląskim – technicznego arcydzieła XIX wieku.
Szansa na powrót statku pojawiła się za sprawą Budżetu Obywatelskiego w Elblągu. Mieszkańcy zgłosili projekt zakupu statku, argumentując, że Jantar mógłby stać się nie tylko atrakcją turystyczną, ale i ważnym elementem promującym lokalne dziedzictwo.
– To ostatni moment, by najstarszy turystyczny statek śródlądowy w Polsce trafił z powrotem do miasta, w którym powstał – apeluje Jerzy Wcisła – Senator RP.
Powrót m/s Jantar do Elbląga byłby wydarzeniem na skalę ogólnopolską. Ożywiłby zainteresowanie Kanałem Elbląskim i przyciągnął turystów, podnosząc rangę miasta na mapie zabytków techniki. Jednocześnie rodzi pytania o koszty zakupu i utrzymania jednostki oraz możliwość jej efektywnego wykorzystania w lokalnych warunkach.
Czy elblążanie będą mieli okazję podziwiać m/s Jantar cumującego w rodzinnych wodach? Wszystko zależy od decyzji mieszkańców, którzy mogli zagłosować na projekt w Budżecie Obywatelskim. Jeśli los statku jest bliski ich sercu, być może już niedługo Jantar powróci tam, gdzie wszystko się zaczęło – do Elbląga, miasta swoich narodzin.