W niedzielę, 12 stycznia 2025 roku, załoga dyżurna śmigłowca W-3WARM z 43 Bazy Lotnictwa Morskiego rozpoczęła nowy rok od akcji ratowniczej na Bałtyku. Otrzymany sygnał „Alarm ratowniczy – Rozbitek na morzu”.
Pierwszy sygnał o zagrożeniu dotarł do służb o godzinie 19:03, wskazując na zaginięcie osoby rejonie sopockiego molo. Niespełna godzinę później, o 19:47, Centrum Operacji Morskich-Dowództwo Komponentu Morskiego odebrało kolejne zgłoszenie, tym razem dotyczące zdarzenia w Jarosławcu.
Załoga śmigłowca natychmiast wyruszyła do wskazanego rejonu w Sopocie, gdzie podjęła współpracę z jednostką ratowniczą R-20 Kapitan Poinc oraz innymi służbami ratowniczymi. Pomimo intensywnych działań, do godziny 22:07 poszukiwania nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Akcja została przerwana, a załoga śmigłowca powróciła na lotnisko w Gdyni-Babich Dołach. Niestety, do tego momentu nie udało się odnaleźć poszukiwanego.
Była to pierwsza akcja poszukiwawczo-ratownicza lotników morskich Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej w 2025 roku i 807. misja w historii formacji. Przez lata działalności, załogi SAR z BLMW udzieliły pomocy 431 osobom, wielokrotnie ratując życie w ekstremalnych warunkach.
Równolegle w Jarosławcu trwała akcja, koordynowana przez Dyżurnego Operacyjnego Ratownictwa z Centrum Operacji Morskich. Poszukiwania prowadzone były w trudnych, wieczornych warunkach ze względu na sztormowy wiatr i fale, które utrudniały lokalizację poszkodowanych.
Cel wycieczek zaginionych osób w tak niebezpieczne miejsca pozostaje nieznany.
W obu poszukiwaniach brały udział również Polska Policja, Marynarka Wojenna RP, Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz służby morskie SAR.
Wszystkie służby ratownicze nadal apelują o rozwagę nad wodą, szczególnie w trudnych warunkach zimowych.