Dyrektywa NIS2 to jeden z najważniejszych tematów, który w 2025 roku stanie się kluczowy dla sektora transportu, spedycji i logistyki (TSL) oraz branży morskiej. Nowe unijne przepisy nakładają na firmy obowiązek wdrożenia kompleksowych zabezpieczeń cybernetycznych. Dla wielu przedsiębiorców może to być wyzwanie, ale eksperci wskazują, że dobrze wdrożone regulacje mogą stać się atutem i podnieść konkurencyjność firm.
– Dyrektywa NIS2 wprowadza wymogi formalne i proceduralne, ale przede wszystkim zmienia podejście do cyberbezpieczeństwa. Nie chodzi tylko o spełnienie przepisów, ale o realne podniesienie odporności na ataki cybernetyczne – podkreśla mecenas Rafał Malujda, radca prawny i audytor wiodący, kacelaria malujda.pl
Przepisy NIS2 dotyczą szeregu podmiotów, w tym:
- Firm zarządzających portami
- Armatorów i operatorów statków
- Przedsiębiorstw logistycznych obsługujących transport morski
- Dostawców technologii IT dla branży morskiej
Wielu przedsiębiorców obawia się kosztów wdrożenia nowych regulacji, jednak Marcin Szulga, szef działu badań i rozwoju usług zaufania w Asseco Data Systems, przekonuje, że to również szansa.
– Sektor bankowy czy dostawcy usług zaufania już od lat spełniają wysokie standardy cyberbezpieczeństwa. Dostosowanie się do tych samych wymagań zwiększy wiarygodność firm z sektora TSL i morskiego w oczach globalnych kontrahentów.
Firmy działające w sektorze morskim i logistycznym muszą wdrożyć konkretne procedury związane z cyberbezpieczeństwem, takie jak obowiązkowe audyty bezpieczeństwa, przypisanie odpowiedzialności za cyberbezpieczeństwo, monitoring zagrożeń i reagowanie na incydenty, ochrona łańcucha dostaw.
– Jeśli firma nie dostosuje się do nowych regulacji, może stracić certyfikaty bezpieczeństwa i dostęp do kluczowych kontraktów. W branży logistycznej i morskiej reputacja to podstawa, a brak zgodności z NIS2 może skutkować utratą zaufania partnerów biznesowych – zauważa Przemysław Hołowacz, dyrektor ds. rozwoju biznesu w Grupie CSL.
Oprócz konsekwencji rynkowych, firmy narażają się także na wysokie kary finansowe, które mogą wynosić nawet kilka milionów euro.
Eksperci są zgodni – choć wdrożenie nowych przepisów wymaga nakładów finansowych i organizacyjnych, w dłuższej perspektywie to krok w stronę większej stabilności i bezpieczeństwa firm.
– Cyberbezpieczeństwo to już nie opcja, ale konieczność. Firmy, które wdrożą standardy NIS2, nie tylko spełnią wymogi prawne, ale również zbudują przewagę konkurencyjną – podsumowuje mec. Rafał Maluida
Firmy, które potraktują nowe przepisy jako inwestycję w przyszłość, mogą zyskać przewagę na rynku i umocnić swoją pozycję w globalnym łańcuchu dostaw.
Cyberbezpieczeństwo staje się kluczowym elementem nowoczesnej logistyki i transportu – czy polskie firmy będą na to gotowe?
Polska-Morska oraz portal wSzczecinie.pl są Partnerami Medialnymi cyklu „Energia offshore” realizowanego przez Grupę CSL przy współpracy z Agencją Rozwoju Metropolii Szczecińskiej i Północną Izbą Gospodarczą.
fot: envato.elements, ilustracyjne