Bardzo silny wiatr nad morzem. Zawieszone rejsy promów i ostrzeżenia przed wysokim stanem wody. Najgorzej będzie po godzinie 17.00 – alarmują meteorolodzy.
W Świnoujściu wiatr wieje stale z prędkością między 30 a 40 km/h. W porywach do 70 km na godzinę. Wiatr wschodni do północno-wschodniego 7 do 8, w porywach 9, wzrastający na 8 do 9, w porywach 10 w skali Beauforta.
– Brzmi groźnie, ale na szczęście na razie miejska przeprawa promowa obsługiwana jest bez większych utrudnień – mówi Paweł Szynkaruk, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Świnoujściu. – Woda wchodzi i stan wody się podnosi. Wiatr jest silny, czy bardzo silny, ale sytuacja jest absolutnie pod kontrolą.
Kapitanowie jednostek są spokojni, ale świadomi, że najgorsze przed nimi. – Kierunek wiatru będzie wschodni do północnego wschodu – mówi Dariusz Mizerkiewicz, kapitan promu Bielik. – To wiatr, który generalnie nam nie zagraża. Pewne obawy będą, jeśli chodzi o stan wody.
Sytuacja pogodowa na całym Bałtyku jest bardzo niepokojąca i niestabilna. Odwołane zostały wszystkie rejsy między Świnoujściem a Skandynawią. W tej chwili przy nabrzeżach zacumowane są wszystkie jednostki, łącznie z promem Polonia, co można uznać za moment historyczny, gdyż jednostka jest znana z tego, że wypływa niemal w każdą pogodę.
O jeszcze gorszych warunkach pogodowych mówi się w Skandynawii. Niemieckie media zaś donoszą o nadchodzącym orkanie. W piątkowy poranek wiele ulic w Wismarze, a także w Kilonii i Flensburgu było już pod wodą.
źródło: Radio Szczecin / fot. archiwum