Budowa portu kontenerowego jest wielką szansą na rozwój nie tylko Pomorza Zachodniego ale całego wybrzeża i ma duże znaczenie dla całej Polski. Naszym celem jest realizacja tej inwestycji – podkreślił Arkadiusz Marchewka, wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za gospodarkę morską podczas posiedzenia Sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Jednym z głównych tematów posiedzenia był stan przygotowań do budowy głębokowodnego terminala kontenerowego w Świnoujściu.
Wiceminister Arkadiusz Marchewka rozpoczynając dyskusję zaakcentował szereg działań, które trzeba jeszcze podjąć i skoordynować by zbudować port, który będzie obsługiwał największe kontenerowce oceaniczne mogące wpływać na Morze Bałtyckie.
Minister zdeterminowany
– Terminal będzie wyposażony w nabrzeże o długości 1300 m i głębokości podejścia 17 m – kontynuował wiceminister Arkadiusz Marchewka. – Umożliwi obsługę dwóch statków oceanicznych o długości 400 m i mniejszego, 200-metrowego. Projekt terminalu obejmuje 70 hektarów a docelowa zdolność przeładunkowa ma wynieść 2 mln TEU (oznacza 20-stopowy standardowy kontener, ok. 6,1 m dł. – dop. PJ).
Przedstawiciel rządu zaznaczył, że przy realizacji przedsięwzięcia będą zastosowane nowoczesne niskoemisyjne technologie przeładunkowe. Przypomniał też, że Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście w postępowaniu konkursowym wyłonił podmiot, który zbuduje i zajmie się eksploatacją terminalu. Jest to belgijsko-katarskie konsorcjum firm Deme Consessions N.V. i Q Terminals W.L.L. Terminal ma powstać do 2028 roku.
– Chcę powiedzieć w sposób bardzo zdecydowany, że budowa terminalu kontenerowego w Świnoujściu jest wielką szansą na rozwój i chcemy realizować tę inwestycje zgodnie z harmonogramem – podkreślił wiceminister Marchewka.
Połączenia kolejowe trzeba zmodernizować!
Strategiczne znaczenie inwestycji podkreślił również dr hab. Stanisław Iwan, prof. PM pełniący obowiązki prezesa Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście. Prezes z racji swojej zawodowej profesji dotyczącej transportu ale też w związku z tym, że jest mieszkańcem Świnoujścia i ma nieco inne spojrzenie na przedsięwzięcie, zwrócił uwagę na skomunikowanie przyszłego terminalu od strony lądu.
– Jeśli chcemy mówić o powodzeniu jakże ważnej inwestycji i strategicznej dla kraju, chciałbym abyśmy zwrócili uwagę na dostęp od strony lądu. Mam wrażenie, że trochę o tym zapomniano – powiedział profesor dodając, że w krajowym programie kolejowym na liście podstawowej nie ma modernizacji, czy przebudowy infrastruktury kolejowej prowadzącej do Świnoujścia.
– Bez tej inwestycji będzie niezwykle trudno w odpowiedni sposób realizować przewozy od strony lądu – stwierdził prezes zarządu portów. – Kluczowe jest, byśmy wpisali na listę podstawową krajowego programu kolejowego właśnie inwestycję dotyczącą infrastruktury kolejowej, tym bardziej że mamy wąskie gardło, jakim jest Wolin z jednym tylko mostem kolejowym. Pamiętajmy też, że Świnoujście jest jedynym miastem w Polsce, które ma jedna drogę dojazdowa, która jedzie wszystko od strony kraju: turyści, dostawy do miasta, wszelkie ładunki itd.
Członkowie komisji poparli postulat. Poseł Marek Gróbarczyk zaproponował nawet, by wystosować w tej sprawie dezyderat.
Więcej szczegółów dotyczących terminala członkom komisji zaprezentował Marek Prażmak, pełnomocnik spółki ds. tej inwestycji.
Coraz bliżej podpisania umowy z konsorcjum
Porty Szczecin Świnoujście to najbardziej na zachód wysunięte polskie porty będące elementami bazowej sieci TNT, czyli europejskiej sieci transportowej w korytarzu Bałtyk -Adriatyk – przypomniał pełnomocnik. – Te porty leżą jednocześnie na najkrótszej drodze pomiędzy Skandynawią a centralno-wschodnią Europą. Ze Szczecina do Pragi np. jest bliżej niż do Warszawy. Szczecin i Świnoujście jest pierwszym dużym zespołem portowym dla statków wpływających na Bałtyk przez Cieśniny Duńskie. Wielkie statki kontenerowe, by dotrzeć do portów Trójmiasta potrzebują 11 godzin licząc w jedną stronę. Wielki statek obsługiwany w Świnoujściu o dobę krócej przebywa na Bałtyki. A czas to pieniądz.
Zaplecze portów to uprzemysłowiona południowo-zachodnia Polska, południowo-wschodnie Niemcy, Czechy, Słowacja – obszary zamożne, z dużą siłę nabywczą a więc dużym potencjałem zakupów, który powoduje popyt na ładunki importowe, które przypływają w kontenerach.
By włączyć terminal w sieć drogową i kolejową w Świnoujściu potrzebna jest budowa około 3 km łącznika drogowego i kolejowego – kontynuuje Marek Prażmak. – Ten odcinek z węzłem łączącym z S3 powstaje. Ekspresówka biegnie ze Świnoujścia do Lubawki na czeskiej granicy przecinając S6, A10 , A2 i A4. W porcie będzie zlokalizowany terminal kolejowy do obsługi wagonów – składów do 750 m dł.
Projektowana infrastruktura połączeniowa już na etapie raportu środowiskowego uwzględniała minimalną ingerencję w środowisko. Pełnomocnik wskazał też na Odrzańską Drogę Wodną – jej rewitalizacja umożliwi unikalny w skali Polski, najbardziej ekologiczny i najtańszy transport kontenerów barkami. Co więcej, mamy kanał Odra Hawela, który łączy zespół portów z zachodnioeuropejskim systemem śródlądowych dróg wodnych.
W trakcie procedury środowiskowej wszystkie elementy infrastruktury wcześniej planowane na lądzie zostały przesunięte na pirs, właśnie po to by ten wpływ na otoczenie był jak najmniejszy. Przy budowie terminalu mają być zastosowane najnowsze nisko emisyjne technologie.
Pełnomocnik zwrócił też uwagę na wielofunkcyjności terminala: dla celów cywilnych i na potrzeby sił zbrojnych. Będzie też portem hubem, umożliwiającym przeładunek kontenerów z dużych statków oceanicznych na mniejsze – dowozowe.
– Zakres kompensacji związany z ingerencją w obszary natura 2000 został już zatwierdzony przez Komisję Europejską a 10 października 2023 roku Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Szczecinie wydał dla projektu decyzję środowiskową – dodał pełnomocnik. -Ponieważ były odwołania, trwa procedura.
Jeśli chodzi o oczekiwania mają mieszkańcy, w ramach postępowania kompensacyjnego inwestor zadeklarował działania na rzecz lokalnej społeczności w wysokości co najmniej 5 milionów euro. Szczegółowe uzgodnienia prowadził z przedstawicielami świnoujskiego samorządu.
– Wspomniane przez pana ministra konsorcjum tworzy belgijska firma zajmującą się robotami hydrotechnicznymi – dodał. – Buduje w tej chwili kilka terminali kontenerowych na świecie, m.in. we Francji, Singapurze. Natomiast należący do rządu katarskiego Q Terminals jest stosunkowo młodym, 10-letni operatorem terminali. Strategicznie chciałby zostać średniej wielkości globalnym graczem terminalowym. Świnoujski terminal w ten projekt wpisuje się wręcz idealnie.
ZMPSiŚ uzyskał zgody korporacyjne do zawarcia umowy, posiada opinię Rady Nadzorczej. Minister infrastruktury wyraził zgodę w listopadzie ub.r. w grudniu ub.r. do wojewody wpłynął też wniosek od Zarządu Portów o wydanie decyzji lokalizacyjnej.
Tor i falochron
Budowa nowego toru podejściowego (7 mld zł z czego 3 mld z funduszy unijnych), falochronu i zakup pogłębiarki – te zadania w kontekście portu zewnętrznego wymienił na posiedzeniu Komisji Wojciech Zdanowicz, dyrektor Urzędu Morskiego w Szczecinie.
Jeśli chodzi o tor, powstaje analiza nawigacyjna, która wskaże jego konkretny przebieg i pozwoli zrobić wywiad ferromagnetyczny a następnie oczyścić dno. Przetarg na studium wykonalności wraz z raportem środowiskowym odnośnie toru, odkładu urobku został ogłoszony.
– To będzie kluczowe opracowanie dla całego projektu – przyznał dyrektor.
Jeśli chodzi o falochron, prowadzone są prace przygotowawcze. Urząd ogłosił przetarg na opinię geotechniczną, następnie będzie wywiad ferromagnetyczny. Dalsze UM prace są uzależnione od decyzji środowiskowej dotyczącej terminalu i dokumentacji projektowej terminalu ze wskazaniem lokalizacji falochronu osłonowego.
– Falochron wykonamy w formule „zaprojektuj i wybuduj” – dodaje dyrektor. – Zakładam, że w tym roku powstanie projekt funkcjonalno-użytkowy, by na przełomie roku ogłosić przetarg.
Kwestią pogłębiarki potrzebnej do utrzymania nowego toru i już istniejących UM zajmie się w przyszłym roku. Wszystkie trzy zadania ujęte są w Programie Wieloletniej Budowy Infrastruktury Dostępowej do Portów w Świnoujściu w latach 2023-2029.
Decyzja środowiskowa – są odwołania
Marek Kajs, zastępca GDOŚ powtórzył za przedmówcami podczas posiedzenia Komisji, że Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Szczecinie 10 października ub.r. wydał decyzję określając środowiskowe uwarunkowani dla budowy terminala kontenerowego.
– Wpłynęły 3 odwołania, dwa od organizacji ekologicznych, polskiej i niemieckiej oraz od prezydenta Świnoujścia – poinformował Marek Kajs. – Trwa analiza tych odwołań.
Dyrektor uchylił się od podania terminu zakończenia procedury i ogłoszenia ostatecznej decyzji. Zaznaczył jednak, że w procesie postępowania środowiskowego, przeprowadzenia procedury transgranicznej, konsultacji większość wniosków strony niemieckiej uwzględniono i ostatecznie obie strony we wrześniu ub.r. podpisały protokół bez żadnych rozbieżności.
Dyrektor wyjaśnił, że to postpowanie transgraniczne nie jest procedurą uzyskania zgody. Chodzi o działania umożliwiające stronie społecznej zapoznanie się z dokumentacją, umożliwienie zadawania pytań odnośnie inwestycji w formie pisemnej czy poprzez spotkania z ekspertami, itd.
– Ale powtórzę, działania minimalizujące wpływ na środowisko, które strona niemiecka wnosiła, zostały uwzględnione w protokole, również w wydanej przez regionalnego dyrektora decyzji środowiskowej – podkreślił Marek Kajs, zastępca Dyrektora Generalnego Ochrony Środowiska.
Relacjonował: Piotr Jasina
źródło: Polska Morska