Doroczne manewry tajwańskiego wojska Han Kuang będą się w tym roku skupiały na ćwiczeniu przełamywania blokady wyspy i podtrzymywaniu zdolności bojowej, biorąc pod uwagę niedawne manewry armii ChRL – ogłosiło w środę tajwańskie ministerstwo obrony.
Manewry Han Kuang będą podzielone na dwie części: ćwiczenia symulacyjne w dniach 15-19 maja i manewry polowe w dniach 24-28 lipca, w ramach których wojska będą ćwiczyły z użyciem ostrej amunicji – przekazał resort obrony w Tajpej.
Wojsko będzie ćwiczyło między innymi wykorzystanie cywilnych lotnisk, rozpraszanie zasobów lotniczych oraz ukrywanie sił na lądzie. Siły morskie, powietrzne i lądowe będą wspólnie ćwiczyły ataki na wrogie okręty desantowe, ochronę szlaków morskich i przeciwdziałanie blokadom.
„Oczywiście nasze manewry opierają się na zagrożeniu inwazją komunistów na Tajwan i ich niedawnych ćwiczeniach wojskowych wokół Tajwanu” – powiedział na konferencji prasowej przedstawiciel tajwańskiej armii generał Lin Wen-huang.
Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza (ALW) ogłosiła w kwietniu, że przećwiczyła uderzenia precyzyjne i blokadę Tajwanu. Manewry odbyły się po spotkaniu tajwańskiej prezydent Caj Ing-wen z przewodniczącym Izby Reprezentantów USA Kevinem McCarthym, przeciwko któremu Pekin stanowczo protestował.
Komunistyczne władze ChRL uznają demokratycznie rządzony Tajwan za własne terytorium i dążą do przejęcia nad nim kontroli, nie wykluczając przy tym możliwości użycia siły. Większość Tajwańczyków nie jest zainteresowana przejściem pod władzę Pekinu, a tajwański rząd zapowiada obronę wolności i demokracji.
Marynarka ChRL opublikowała w ubiegłym tygodniu z okazji swojego 74-lecia filmik przedstawiający lotniskowiec Shandong i nowe okręty desantowe podczas symulowanego ataku gdzieś na „wodach Zachodniego Pacyfiku”, co sugerowało przygotowania do działań wobec Tajwanu.
„Potrzeba silnej marynarki, by chronić suwerenność i integralność terytorialną” – powiedziała w środę rzeczniczka chińskiego rządowego biura ds. Tajwanu Zhu Fenglian. Oskarżyła władze Tajwanu i „tajwańskie siły separatystyczne” o „próbę zmowy z siłami zewnętrznymi”.
Tajwan stara się wzmacniać swoje zdolności obronne, inwestując w nowe uzbrojenie, takie jak pociski dalekiego zasięgu i drony, a także wydłużając obowiązkową służbę wojskową do roku. Tajwańska armia jest generalnie dobrze wyszkolona i dysponuje wysokiej klasy uzbrojeniem, w większości amerykańskim, ale Chiny mają olbrzymią przewagę ilościową i same również modernizują swoje siły zbrojne – podkreśla agencja Reutera.
Źródło/ PAP/ Fot. Newspix.pl