Polski Portal Morski
mon
Aktualności Bezpieczeństwo

Miecznik przed okrętami podwodnymi – są rekomendacje MON

Pierwszym zakupem dla Polskiej Marynarki Wojennej będą nie okręty podwodne Orka ani nawet „pomostowe” jednostki tej klasy. Pierwszym zakupem ma być okręt obrony wybrzeża Miecznik – poinformował minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak za pośrednictwem swojego Twittera.

Jednocześnie minister poinformował, że zakup pomostowych okrętów podwodnych będzie uzależniony od oferty szwedzkiej i sygnalizował, że są tutaj potrzebne „korekty w kwestiach ceny i czasu realizacji”.

Trwają negocjacje w sprawie programu Ratownik z konsorcjum w składzie: Polska Grupa Zbrojeniowa, PGZ Stocznia Wojenna i OBR CTM S.A.” – powiedział Defence24 rzecznik Inspektoratu Uzbrojenia mjr. Krzysztof Płatek.

Oznacza to więc, że wypowiedź ministra stanowi raczej odzwierciedlenie kierunkowej decyzji resortu co do tego, jaki program w pierwszej kolejności zostanie skierowany do realizacji. Nie rzutuje to natomiast na programy już realizowane, a więc na Ratownika, które jest od dawna realizowany i co do którego obecnie trwają najprawdopodobniej negocjacje cenowe. Możliwe też, że w wypowiedzi chodzi o to, że kolejna decyzja zakupowa dla PMW ma dotyczyć jednostek bojowych a nie kolejnych logistycznych.

Na tą chwilę trudno powiedzieć, czy nastąpiło swego rodzaju przesilenie i przełożenie priorytetów na zakup okrętów nawodnych, czy też po prostu nie udało się osiągnąć porozumienia ze Szwedami.

16 lutego MON informował, że wypracowywane są rekomendacje uwzględniające  wnioski z fazy analityczno-koncepcyjnej Inspektoratu Uzbrojenia, które zostały przekazane MON  w listopadzie ubiegłego roku. Jak informowano ministerstwo miało brać pod uwagę „aspekty związane z utrzymaniem istniejących oraz ustanawianiem nowych zdolności polskiego przemysłu obronnego i stoczniowego„.

Źródło: defence24.pl

Zobacz podobne

Niemcy w globalnej żegludze handlowej: silna konkurencja i biurokratyczne bariery

LK

„Dar Młodzieży” w pierwszym rejsie

Daria Czaja

Pogoda wariuje. Czy musimy bać się zmian klimatu na morzu?

Daria Czaja

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie