Polski Portal Morski
Aktualności Offshore Ważne

Orsted tworzy w Polsce zaplecze inżynierów dla offshore

Duński koncern Orsted wybrał Warszawę na siedzibę inżynieryjnego centrum kompetencji. Kadrowe wzmacnianie obszaru związanego z morską energetyką wiatrową wiąże się z planami inwestycyjnymi Orsted w polskiej strefie Morza Bałtyckiego – poinformowała PAP firma.

Jak powiedział PAP p.o. dyrektora zarządzającego obszarem offshore w Orsted Polska Soren Westergaard Jensen, specjaliści zatrudnieni w warszawskim centrum EPCO (skrót od ang. Engineering, Procurement, Construction and Operations tj. inżynieria, zaopatrzenie, budowa i eksploatacja) będą pracować przy polskich projektach morskich farm wiatrowych, a także wspierać operacyjną działalność grupy na innych rynkach.

„Zamierzamy zatrudnić ok. 75 ludzi, m.in. inżynierów, specjalistów od zamówień. Mamy obecnie w Polsce ponad 300 pracowników, więc zwiększenie liczby osób o 60, 70 czy nawet 90 osób oznacza znaczący przyrost w ramach polskiej organizacji – podkreśla skalę prowadzonej obecnie rekrutacji” – zaznaczył Jensen.

Dodał, że inżynieryjne centra kompetencji EPCO są tworzone przez Orsted na wybranych rynkach, uznanych przez grupę za szczególnie perspektywiczne i strategiczne. A za taki właśnie uznano Polskę, gdzie Orsted inwestuje w partnerstwie z Polską Grupą Energetyczną w największą morską farmę wiatrową MFW Baltica o mocy do 2,5 GW, a także stara się wspólnie z ZE PAK o pozwolenia lokalizacyjne na budowę farm w drugiej fazie rozwoju rynku.

„W Europie są tylko trzy takie centra: dwa w Danii i jedno w Londynie. Otworzenie go teraz w Polsce jest dla nas nie tylko dużym wydarzeniem, ale także jedną z praktycznych realizacji zobowiązań podjętych w ramach podpisania porozumienia sektorowego Polish Offshore Sector Deal” – mówi szef obszaru offshore w Orsted Polska.

Duńska firma podkreśla, że warszawskie centrum EPCO jest kolejnym obszarem biznesowym, gdzie zatrudnieni specjaliści pracować będą zarówno dla projektów polskich, jak i tych rozwijanych w innych krajach. W taki sposób funkcjonuje od ponad 10 lat centrum usług IT i finansowych, które z Warszawy obsługuje wszystkie rynki w grupie Orsted.

„Chodzi o zaoferowanie pracownikom większej elastyczności zatrudnienia” – tłumaczy Soren Westergaard Jensen, wyjaśniając, że w praktyce zatrudnieni w polskim centrum EPCO, chociaż w pierwszej kolejności będą realizować zadania przy polskich projektach, to będą także mieli możliwość pracy przy innych przedsięwzięciach Orsted, np. w USA czy Tajwanie. „Myślimy o szkoleniu pracowników dla innych rynków, bo specjalistów w branży jest niewielu na świecie” – zaznaczył Jensen.

Orsted ma własnych inżynierów zajmujących się wieloma obszarami – od elektromechaniki, poprzez projektowanie, prowadzenie procesów zakupowych, aż po zarządzanie budowami i optymalizację procesów. W całej grupie pracuje około 2 tys. inżynierów, na ponad 6 tys. wszystkich zatrudnionych. Według firmy, angażowanie polskich specjalistów jest jednym ze sposobów na poszerzanie udziału tzw. łańcucha wartości dla morskiej energetyki wiatrowej.

Duński koncern jest jednym z sygnatariuszy polskiej umowy sektorowej dla offshore, która mówi o wydatkowaniu 20-30 proc. budżetu inwestycyjnego w kraju. Dotyczy to projektów rozwijanych w ramach pierwszej fazy, w tym budowanej przez PGE i Orsted Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica. W kolejnej rundzie, w której Orsted połączył siły z ZE PAK poziomy udziału tzw. local content są znacznie wyższe – sięgają 40-50 proc., co – w ocenie firmy – może okazać się trudniejsze do zrealizowania, o ile Polska nie przyciągnie inwestycji głównych dostawców komponentów z tzw. grupy Tier I.

Według Orsteda, w Polsce jest kilku dostawców z tzw. najwyższego szczebla (Tier I), czyli producentów najważniejszych elementów – turbiny, fundamenty, statki, podstacje sieciowe. Jest też sporo dostawców szczebla niższego, Tier II, czyli poddostawców, głównie chodzi o elementy stalowe i elektromechaniczne, i tutaj uważamy, że sytuacja jest dobra.

„Polska spełnia wszystkie warunki, by główni producenci najważniejszych elementów farm wiatrowych z grupy Tier I zaczęli inwestować tutaj w swoje fabryki. Wiemy, że np. niektórzy producenci turbin czy fundamentów wież rozważają inwestycje w Polsce” – podkreślił Jensen.

Orsted działa na kilkunastu rynkach: od USA, krajów europejskich po Azję. Oprócz morskich farm wiatrowych, firma rozwija, buduje i obsługuje lądowe farmy wiatrowe, farmy słoneczne, magazyny energii czy bioelektrownie. 

źródło PAP/ fot.Balticwind.eu

Zobacz podobne

Grupa Przemysłowa Baltic: budowa offshore to biznes na dekady

BS

Grupa Azoty: finansowanie projektu Polimery Police wydłużone do 29 listopada br.

Bartłomiej Czetowicz

Tysiące osób manifestowały w Londynie przeciw zanieczyszczeniu wody w kraju

Bartłomiej Czetowicz

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie