Śluza w Gdańsku Przegalinie była miejscem przeprawy niezwykłego transportu. Niezwykłego, gdyż odbywał się styczniu, po sezonie żeglugowym przy zredukowanym oznakowaniu żeglugowym. Ten spory zestaw płynął do Portu Gdańskiego, by następnie z powrotem Martwą Wisłą i Wisłą udać się do Płocka.
Aktualnie transport, który wiezie wielkogabarytowy ładunek do Płocka, jest już w okolicach Solca Kujawskiego. Jutro będzie na śluzie we Włocławku. Chociaż jest po sezonie, stan drogi wodnej nie budzi zastrzeżeń kapitana.
Zanim barka trafiła na Wisłę musiała przejść śluzę w Białej Górze. Jak na okres zimowy to długa i trudna wyprawa.
Państwowe Gospdarstwo Wodne Wody Polskie dąży do tego, aby takie transporty były jak najczęstsze i wspiera inicjatywy zmierzające w tym kierunku udostępniając drogi wodne również poza typowym czasem żeglugi.
Podczas żeglugi zimowej istnieje ryzyko wystąpienia zjawisk lodowych oraz obniżenia się poziomu wody poniżej stanów wymaganych dla wyznaczonej klasy żeglownej. Żegluga jest możliwa jedynie pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności oraz bardzo dobrej znajomości szlaku żeglownego i dużego doświadczenia kierownika statku i załogi. W przypadku podjęcia się żeglugi w obecnym czasie, zaleca się skorzystanie z obecności na jednostce pływającej pracownika Wód Polskich. Każdorazowe przejście należy zgłaszać z co najmniej dobowym wyprzedzeniem do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
źrodło/ fot. Wody Polskie