Trwają ostatnie przygotowania do podpisania kontraktu na budowę trzech promów dla spółki Polskie Promy. Dwie z tych jednostek (pierwsza i trzecia) będą pływać w barwach peżemetowskiej spółki promowej Unity Line.
Przypomnijmy, że 30 sierpnia br. premier Mateusz Morawiecki podpisał umowę inwestycyjną na kwotę 650 mln zł. a 14 września Maciej Furmański, prezes spółki Polskie Promy sp. z o.o., powołanej do budowy nowych jednostek, podpisał umowę objęcia udziałów o wspomnianej wysokości przez Skarb Państwa w tejże spółce. Oznacza to faktyczne rozpoczęcie procesu inwestycyjnego na budowę trzech promów typu ro-pax (w opcji czwartej jednostki), w tym dwóch dla Unity Line.
Z chwilą objęcia udziałów przez Skarb Państwa drugi z udziałowców – Polska Żegluga Morska – staje się udziałowcem mniejszościowym spółki Polskie Promy sp. z o.o.
Nowe ro-paxy będą nowoczesnymi konstrukcjami z ekologicznym napędem typu dual-fuel. Głównym paliwem wykorzystywanym przez statki będzie LNG, a drugie paliwo – diesel, będzie użyte w niewielkim stopniu (dla inicjacji zapłonu). Jednostki nie będą miały klasycznej śruby, którą zastąpią dwa pędniki azymutalne (tzw. azipody). Znakomicie usprawnią one manewrowanie statkami w portach. Ro-paxy będą miały ok. 200 m długości oraz ok. 4000 m długości linii ładunkowej. Część pasażerska będzie przeznaczona dla 400 osób.
Pierwszy prom będzie gotowy na przełomie 2024 i 2025 roku. Kolejne będą wchodzić do eksploatacji w rocznych odstępach.
Aktualnie są prowadzone rozmowy z jedną z polskich stoczni nad przygotowaniem kontraktu, który powinien być podpisany w ciągu najbliższych tygodni. Nazwa stoczni oraz szczegóły dotyczące kontraktu zostaną ujawnione w momencie zakończenia negocjacji
– „Jest już stocznia, która prawdopodobnie wykona to zamówienie.” – mówi dyrektor Polskiej Żeglugi Morskiej Andrzej Wróblewski. – Takie poszukiwania trwały w Polsce od kilku lat. Wydaje się nam, że nasz partner z Trójmiasta, którego nazwę ujawnimy jak podpiszemy kontrakt i strony wyrażą na to zgodę, jest firmą niezwykle profesjonalną w tej części Europy i w ogóle w tej części świata. Wydaje się nam, że to olbrzymia przesłanka inwestycyjna dla powodzenia całego procesu budowy promów.
Jest już projekt promów. – „Wiedza zarówno naszego działu technicznego, Unity Line, Polferries, jak i moja osobista, zostały wykorzystane i rzeczywiście w ubiegłym roku podjęliśmy działania, żeby spróbować zagregować tą wiedzę. Projekt został w znaczącym stopniu przygotowany w oparciu nie tylko o naszą wiedzę, ale i o zmieniające się przepisy w zakresie ochrony środowiska, stateczności, kilku innych regulacji i myślimy, że będzie spełniał najnowsze, coraz bardziej restrykcyjne normy emisyjne.” – tłumaczy Wróblewski.
Źródło: Mat.Prasowy , Radio Szczecin / fot. Unity Line
