W najstarszym istniejącym fragmencie szczecińskiej stoczni, dwoma cysternami załadowano 30 ton NOXy na statek „Barbara”, który zużywa około 200 litrów tego produktu dobowo.
Wcześniej statki tym produktem ładowano tylko w portach Europy Zachodniej.
Załadunek wymagał specjalnego przygotowania. Wykorzystano węże, które miały ponad 50 m długości.
Miejsce pierwszego załadunku ma pewien wymiar symboliczny.
Przed wojną w tym miejscu produkowano najnowocześniejsze na tamten czas transatlantyki, które były pionierami i biły rekordy w czasie dopłynięcia do Stanów Zjednoczonych z Europy.
Cytując znawców historii Szczecina: „Każdy zna historię „Titanica”, ale już mało kto wie, dlaczego, mimo że wystarczały mu trzy działające kominy, dołożono mu jeszcze czwarty – atrapę.
Ano właśnie dlatego, że w Szczecinie budowano czterofajkowce, a potem cały świat próbował je za wszelką cenę dogonić.”
Źródło:Grupa Azoty Zakłady Chemiczne „Police” S.A.