Policjanci i kontrterroryści przeszukiwali od rana stojący w Gdyni prom Stena Line. Około godz. 7 do jednego z pomieszczeń zbliżającego się do portu promu wszedł młody mężczyzna i stwierdził, że podłożył ładunki wybuchowe. 30-latek z Gdyni został już zatrzymany. Ostatecznie na promie nie znaleziono przedmiotów mogących stanowić zagrożenie.
Aktualizacja godz. 14:04 Jak poinformowali nas policjanci, przeszukanie promu zakończyło się. Nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów.
Aktualizacja godz. 12:43 Policjanci i kontrterroryści wciąż przeszukują prom. Rzeczniczka gdańskiej komendy wciąż nie udziela informacji na temat tego, czy przy mężczyźnie znaleziono jakieś niebezpieczne przedmioty.
Oświadczenie w sprawie incydentu wydała też Stena Line.
-„W dniu 09.08.2021, rano, na pokładzie promu Stena Line zbliżającego się do Gdyni, jeden z pasażerów zachowywał się w sposób niebezpieczny, a także wyrażał groźby w stosunku do pasażerów i załogi. Uruchomiliśmy procedury bezpieczeństwa. Pasażer został obezwładniony i oddany w ręce policji w Polsce. Pozostali pasażerowie zeszli z promu w Gdyni bez przeszkód. Nic nikomu się nie stało. Czynności z zatrzymanym prowadzi policja, jak też czynności na pokładzie promu. W związku z toczącymi się czynnościami służb nie możemy udzielać więcej informacji”.
Policja weszła na prom, gdy tylko ten przybył do portu. Wcześniej członkowie załogi sami obezwładnili agresywnego pasażera.
– „Mogę potwierdzić, że około godz. 7:05 otrzymaliśmy zgłoszenie z jednego z promów dotyczące mężczyzny, który stwierdził, że ma na sobie ładunki wybuchowe, a inne pozakładał na promie. Mężczyzna ten został już zatrzymany. To 30-letni mieszkaniec Gdyni. Aktualnie trwa sprawdzanie promu.” – mówi Jolanta Grunert z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Mężczyzna miał na sobie plecak. Policja nie zdradza, czy faktycznie znajdowały się w nim jakieś ładunki wybuchowe.
– „Nie udzielamy takich informacji. Więcej będę mogła powiedzieć, gdy sprawdzanie promu się zakończy. Mogę tylko dodać, że nikomu obecnemu na promie nic się nie stało.” – mówi Grunert.
Jak tylko policja poda więcej szczegółów sprawy, poinformujemy o nich.
O godz. 9 prom miał odpłynąć do Karlskrony, na razie nie wiadomo, kiedy wyruszy w rejs.
fot.: Stena Line
