Z wynikiem 7,1 punktu w 10-stopniowej skali Trójmiasto jest na drugim miejscu ex aequo z Poznaniem w ocenie polskich miast pod względem atrakcyjności inwestycyjnej – wynika z raportu „Potencjał inwestycyjny Trójmiasta”.
Prezentacja dokumentu opracowanego na podstawie badania Business Environment Assessment Study (BEAS) odbyła się we wtorek w Gdańsku.
W trzeciej edycji badania BEAS Trójmiasto zajęło drugie miejsce ex aequo ze stolicą Wielkopolski Poznaniem. Średnia ocena Gdańska, Gdyni i Sopotu wyniosła 7,1 punktu w 10-stopniowej skali i jest to spadek tylko o 0,3 punktu w porównaniu z rokiem 2019. Najwyższe oceny Trójmiasto otrzymało za takie aspekty jak: miejsce do życia (7,8 p.), potencjał edukacyjny (7,7 p.) oraz infrastruktura (7,6 p.).
„Trójmiasto utrzymuje wysoką pozycję w rankingu, to nie zmieniło się w ciągu ostatnich dwóch lat. Pandemia COVID-19 też nie osłabiła pozycji aglomeracji. W dalszym ciągu nasi respondenci bardzo cenią Trójmiasto za takie czynniki jak lokalizacja, infrastruktura oraz potencjały ludzki i edukacyjny. Na przykład coraz więcej jest osób chętnych do pracy i przeprowadzki do Trójmiasta z zagranicy i to nie tylko z naszych krajów sąsiednich, ale państw bardziej odległych, takich jak Włochy, Hiszpania czy Grecja” – powiedział dziennikarzom Artur Skiba, prezes zarządu spółki Antal, która wraz z firmami Cushman&Wakefield oraz Vastint, sporządziła BEAS.
Udział Trójmiasta wraz z całym województwem pomorskim w bezpośrednich inwestycjach zagranicznych w Polsce stanowi ok. 13 proc. ich wartości. W regionie działa prawie 3,8 tys. firm z udziałem obcego kapitału.
Według BEAS magnesem, który przyciąga inwestorów do Trójmiasta, jest obecność odpowiedniej infrastruktury transportowej i połączeń kolejowych, zarówno krajowych, jak i międzynarodowych. Transport drogowy był w Gdańsku, Gdyni i Sopocie wskaźnikiem, który odnotował najwyższy wzrost z 7,4 p. w 2019 r. na 7,6 p. w 2021 r.
Wartością dodaną dla pomorskiego potencjału inwestycyjnego jest również wysoka dostępność nowoczesnej powierzchni biurowej – jej zasoby wynoszą obecnie ponad 888 tys. m kw., a ponad 134 tys. m kw. jest w budowie.
Wysoki w Trójmieście jest potencjał edukacyjny. W aglomeracji istnieje osiem publicznych wyższych uczelni, w tym Uniwersytet Morski w Gdyni jako największa państwowa uczelnia morska w Europie oraz 14 prywatnych. W Trójmieście studiuje dziś 75,6 tys. osób. Najwięcej z nich specjalizuje się w obszarze inżynierii (16,6 tys.), finansach (12,7 tys.), a następnie w IT (5,3 tys.).
„Patrząc na tegoroczne wyniki badania, można zauważyć, że Trójmiasto ma jeden z najwyższych wskaźników potencjału edukacyjnego w Polsce, co oznacza, że na Pomorzu pracodawcy czy też nowi inwestorzy mogą znaleźć wielu wykwalifikowanych pracowników z różnych sektorów. Dodatkowo, Trójmiasto plasuje się na 4. miejscu wśród badanych miast, jeżeli chodzi o wysoki poziom kompetencji inżynieryjnych wśród studentów. To ważny wskaźnik dla inwestorów z branży produkcyjnej” – wyjaśnił Skiba.
W badaniu BEAS analizie poddano siedem czynników, które wpływają na atrakcyjność miast i zachęcają do inwestycji. Są to: infrastruktura, przestrzeń biurowa, wsparcie administracji publicznej, potencjał edukacyjny, potencjał zatrudnienia, potencjał biznesowy oraz ocena lokalizacji jako miejsca do życia.
Badania BEAS zrealizowano wśród szefów 809 firm w siedmiu największych miastach i ośrodkach w Polsce: Warszawie, Krakowie, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Trójmieście i Łodzi.
źródło PAP/ fot. istock