Zbliża się sezon zimowy a wraz z nim wzrasta zapotrzebowanie na lodołamacze, które będą spełniać bardzo ważną funkcję w obszarach Odry i Wisły . W minionym tygodniu do Szczecina dotarły dwa lodołamacze Tarpan i Ocelot, natomiast lodołamacz Manat ostatni z czterech zamówionych, został odebrany w Gdańsku.
Oba lodołamacze – Ocelot i Tarpan opuściły stocznię 26 sierpnia 2021 rozpoczynając swoją pierwszą, prawdopodobnie najdłuższą podróż z Gdańska do portu macierzystego Szczecin – Podjuchy, do którego dotarły 10 września 2021.
17 września br. nastąpiło oficjalne przekazanie Zamawiającemu aktualnie najnowocześniejszych lodołamaczy w Polsce. Ocelot i Tarpan wezmą udział już w najbliższej akcji kruszenia lodu na Odrze podczas polsko – niemieckiej akcji lodołamania zastępując dwie liczące dziś ponad 50 lat jednostki.
Z kolei w piątek, 1 października br., odbyła się oficjalna prezentacja Manata, najnowszego lodołamacza liniowego zbudowanego dla Wód Polskich. Manat, po opuszczeniu stoczni w Szczecinie, zacumował w bazie lodołamaczy w Gdańsku Przegalinie.
Lodołamacz liniowy Manat jest czwartym z serii nowych lodołamaczy przeznaczonych na Dolną Wisłę. Został zbudowany dla Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie w szczecińskiej stoczni MSR Gryfia S.A. w trybie „zaprojektuj i zbuduj”.
Zbudowanie Manata kończy najważniejsze zadanie projektu „Budowa lodołamaczy dla RZGW Gdańsk”, tj. budowę czterech statków. Pozostaje jeszcze do zrealizowania infrastruktura techniczna wspierająca akcje lodołamania. Budowa lodołamacza czołowego oraz trzech lodołamaczy liniowych jest realizowana w ramach projektu „Budowa lodołamaczy dla RZGW Gdańsk” o wartości ponad 74 mln zł i jest współfinansowana ze środków UE z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Zakończenie całego projektu zaplanowane jest w 2022 r.
Podstawowym zadaniem lodołamaczy czołowych jest wyłamywanie w lodzie rynny, umożliwiającej swobodny odpływ kry. Używa się ich również do rozbijania zatorów lodowych i uwalniania z oblodzenia filarów mostów oraz budowli hydrotechnicznych. Zadaniem lodołamacza liniowego jest poszerzanie wyłamanej uprzednio rynny, rozbijanie dużych tafli lodu oraz zapewnienie ich spływu. Jednostki w kolejnym sezonie zimowym pozostaną w gotowości. Ruszą do pracy w sytuacji, gdy pojawi się ryzyko powstawania zatorów lodowych.
Najnowszy lodołamacz dołączy do nowego lodołamacza czołowego Pumy oraz liniowych Narwala i Nerpy. Pierwsze doświadczenia z eksploatacji nowych jednostek wskazują na dobrą zwrotność statków i lepsze osiągi od dotychczas używanych jednostek.
Zapraszamy do obejrzenia jak powstawał jeden z lodołamaczy w Stoczni Remontowej Gryfia – lodołamacz Puma.
źródło RZWG, Wody Polskie,Remontowa Shipbuilding, PRS / Fot. PGW Wody Polskie / mat. filmowy Wody Polskie
