Polski Portal Morski
Aktualności

Wycieczkowiec „Balmoral” nie zawinie do Szczecina

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, 26 sierpnia w Szczecinie miał zacumować wycieczkowiec „Balmoral”.
Jak poinformowano, z przyczyn technicznych – statek obrał kurs z Gdańska do Neu Mukran na Rugii z pominięciem Szczecina. Szkoda.

„Balmoral” ma ciekawą historię.

Został zbudowany 34 lata temu w 1988 roku w stoczni Meyer Werft w Papenburgu jako „Crown Odyssey” dla armatora Royal Cruise Line. Później statek zmienił nazwę na „Norwegian Crown”, a od 2008 roku pływa pod nazwą „Balmoral”.
Przed zmianą nazwy i operatora, którym obecnie jest Fred. Olsen Cruise Lines, jednostka została przedłużona o 30 metrów w hamburskiej stoczni Blohm+Voss.

Krótko po przebudowie, w styczniu 2009 r., statek płynąc w ekstremalnie trudnych warunkach pogodowych w Zatoce Biskajskiej, przebijał się przez 15-metrowe fale przy wietrze wiejącym z prędkością 97 km/h. Wówczas na skutek odniesionych obrażeń, dwóch pasażerów trafiło do szpitala w Hiszpanii.
„Balmoral” został wyczarterowany przez Milesa Morgan Travel, aby podążyć trasą słynnego Titanica i zatrzymać się dokładnie w miejscu, w którym spoczywa jego wrak, aby w ten symboliczny sposób uczcić 100. rocznicę zatonięcia legendarnej jednostki.
8 kwietnia 2012 roku, „Balmoral” wypłynął z Southampton, minął Cherbourg, a następnie Cobh, który był ostatnim portem, do którego zawinął Titanic przed wyruszeniem na Atlantyk.
14 kwietnia 2012 o godzinie 23:00 „Balmoral” dotarł na miejsce, gdzie spoczywa wrak Titanica. Na pokładzie odbyła się uroczystość żałobna, której kulminacją było wyrzucenie za burtę trzech wieńców kwiatów. „Balmoral” pozostał na miejscu przez noc, a następnie wczesnym rankiem wyruszył w rejs aby dotrzeć do zamierzonego celu Titanica, jakim był Nowy Jork.

źródło / fot. Infomare

Zobacz podobne

Tunel Świnoujście to także zupełnie nowe drogi, które już powstają!

AB

Prawie 20 ćwiczebnych min odnalazł u wybrzeży Holandii natowski zespół okrętów SNMCMG1

PL

Baltic Pipe wypełniany gazem

KM

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie