Polski Portal Morski
Aktualności Bezpieczeństwo Klaster Morski Stocznie Ważne

W Gdyni powstanie centrum serwisowo-logistyczne okrętów NATO. „Zaawansowane rozmowy”

Polska Grupa Zbrojeniowa podjęła decyzję, że chce zbudować w Gdyni potężny ośrodek stoczniowy, zdolny do obsługi nie tylko potrzeb wynikających z napraw, ale też związanych z budową nowych jednostek – poinformował w Radiu Gdańsk Paweł Lulewicz, prezes Stoczni Wojennej PGZ. W audycji „Ludzie i Pieniądze” Iwona Wysocka pytała go o planowane inwestycje w stoczni oraz gospodarcze oczekiwania Polski wobec Stanów Zjednoczonych.

– To historyczna wizyta, bardzo dobrze, że do niej doszło. Każdy z nas zastanawia się w jaki sposób sojusz polsko-amerykański można odnieść do Pomorza. Jako Stocznia Wojenna od dłuższego czasu obserwujemy zwiększoną obecność wojsk amerykańskich w naszym regionie od strony morza. To implikuje potrzeby związane z obecnością takich jednostek na naszym akwenie, począwszy od prozaicznych rzeczy, czyli różnego rodzaju usług serwisowych i remontowych. To wyzwanie, które podjęliśmy i chcemy dalej je kontynuować w postaci budowy na terenie Gdyni centrum serwisowo-logistycznego dla okrętów sojuszniczych NATO. Prowadzimy bardzo zaawansowane rozmowy na ten temat. To praktyczny, gospodarczy wymiar współpracy i sojuszu polsko-amerykańskiego – podkreślał Lulewicz.

Jak zapowiedział gość audycji, stocznia musi inwestować w infrastrukturę, aby sprostać współczesnym wyzwaniom. – Wpisujemy się w ogromny program inwestycyjny w Polsce, jeśli chodzi o cały sektor obronny. Polska Grupa Zbrojeniowa podjęła decyzję, że chce zbudować w Gdyni potężny ośrodek stoczniowy, zdolny do obsługi nie tylko potrzeb wynikających z napraw, ale też związanych z budową nowych jednostek. Cały ten program inwestycyjny jest skupiony wokół budowy trzech okrętów klasy fregata w programie Miecznik. Stocznia Wojenna, wspólnie z PGZ S.A. i stocznią Remontowa Shipbulding z Gdańska, jest konsorcjum. Stocznia Wojenna jest liderem technicznym. To na terenie Gdyni będzie ten okręt produkowany, uzbrajany i wodowany. Do tego wszystkiego potrzebne są jednak inwestycje. Przez szereg lat sektor stoczniowy był traktowany tak, jak był traktowany. Idziemy do przodu i dzisiaj mówimy o inwestycjach rzędu 300 mln zł w samej Stoczni Wojennej. Inwestujemy w nowoczesną infrastrukturę, to cały program związany z robotyzacją. Chcemy, aby ta infrastruktura była na poziomie nowoczesnej fabryki. Na dzisiaj wszystkie inwestycje, które realizujemy, odbywają się zgodnie z harmonogramami – poinformował prezes Stoczni Wojennej PGZ.

Zdaniem Lulewicza stocznia będzie potrzebować coraz większej liczby pracowników, dlatego współpracuje ze szkołami. – Na dzisiaj w Stoczni Wojennej każde miejsce pracy generuje dwa do trzech miejsc pracy w otoczeniu. Ich będzie przybywać, rąk do pracy będzie potrzeba coraz więcej. Dlatego rozwijamy współpracę ze szkołami. Młodzież trzeba przekonywać, tworząc warunki pracy. Jeśli młodzież widzi reklamowe filmy, a potem wchodzi na warsztat niemodernizowany od 30 lat, przychodzi zderzenie z rzeczywistością. Nie każdy jest w stanie to mentalnie wytrzymać. Ja to szanuję i rozumiem. W ramach dużych inwestycji, które realizujemy, również o tym pamiętamy. Będziemy budować centrum kompetencji na terenie samej stoczni. Współpracujemy z pasjonatami, nauczycielami. Są oni dla młodzieży wsparciem. To zaczyna przynosić efekty. Po skończonej praktyce coraz więcej młodych ludzi zaczyna wracać i rozważać stocznię jako miejsce zatrudnienia – mówił.

Źródło/ Radio Gdańsk/ Fot. pixabay.com

Zobacz podobne

Zamknięto wstępny etap projektowania pierwszej polskiej jednostki CTV do obsługi farm wiatrowych na Bałtyku

PL

Połączone Siły Ekspedycyjne rozmieszczają okręty wojenne na Bałtyku

AB

Na Bliskim Wschodzie rozpoczęły się największe manewry morskich bezzałogowców

KM

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie