Zdaniem wiceministra obrony Marcina Ociepy, nadal nie wykorzystujemy możliwości związanych z posiadaniem rzeki Odry. Należy w inteligentny sposób powiązać potencjał Odry z potencjałem zakładów i uczelni leżących w jej sąsiedztwie – ocenił Ociepa.
W piątek wiceminister obrony Marcin Ociepa, wspólnie z grupą przedstawicieli przemysłu i nauki, uczestniczył w rejsie barką po Odrze w rejonie Kędzierzyna-Koźla. Podczas spotkania omawiano m.in. kwestie związane z szansami wykorzystania Odry dla budowy gospodarki kraju.
„Zanim zostałem wiceministrem obrony, przez dwa lata jako wiceminister zajmowałem się przemysłem i innowacjami. Dlatego z całą odpowiedzialnością mogę dzisiaj powiedzieć, że bez silnej gospodarki i bez innowacji nie będzie silnej armii” – powiedział Ociepa.
Pochodzący z Opola polityk przypomniał, że jeszcze niedawno mieszkańcy stolicy regionu często widzieli płynące Odrą barki. Jak powiedział, istnieje potrzeba przywrócenia Odrze dawnej roli szlaku transportowego, z którego korzystać będą nie tylko mieszkańcy regionu, ale i województw ościennych oraz w ramach współpracy transgranicznej – przedsiębiorcy z Czech – poszukujący szlaków łączących ich z Bałtykiem.
„Należy w inteligentny sposób powiązać potencjał Odry z potencjałem zakładów i uczelni leżących w jej sąsiedztwie. Myślę tu nie tylko o zakładach azotowych w Kędzierzynie-Koźlu, ale i innych firm z terenu szeroko rozumianego Górnego i Dolnego Śląska” – powiedział Ociepa.
W ocenie zarówno Ociepy, jak i obecnych na spotkaniu przedstawicieli nauki, już w najbliższym czasie istnieje szansa na realne wykorzystanie jako paliwa w transporcie wodoru, a w procesie tym mogą uczestniczyć położone przy Odrze firmy branży chemicznej i naukowcy z trzech śląskich województw.
źródło: PAP / fot. lkusmierek/Shutterstock