Polski Portal Morski
Aktualności Ważne

Gazociągiem Baltic Pipe płynie już gaz do Polski

Rusza przesył gazu gazociągiem Baltic Pipe – poinformowała w sobotę spółka Gaz-System. Gazociągiem Baltic Pipe płynie już gaz do Polski – dodał na Twitterze Baltic Pipe Project. Przez około dwa miesiące gazociąg będzie działał z ograniczoną mocą.

„To dziś jest ten historyczny dzień. Rusza przesył gazu gazociągiem #BalticPipe” – poinformowała na Twitterze spółka Gaz-System.

„Gazociągiem #BalticPipe płynie już gaz do Polski” – dodał na Twitterze Baltic Pipe Project.

Gazociąg Baltic Pipe został oficjalnie otwarty we wtorek. Planowe przepływy gazu na zasadach komercyjnych zaczęły się jednak w sobotę, wraz z początkiem tzw. roku gazowego.

Jedynym użytkownikiem systemu Baltic Pipe będzie na razie PGNiG. Spółka wykupiła większość ze zdolności przesyłowej gazociągu, która docelowo ma wynieść 10 mln m sześc. rocznie. PGNiG będzie sprowadzać gaz z własnego wydobycia na szelfie norweskim oraz kupiony u innych producentów.

Gazociąg jest wspólną inwestycją operatorów systemów przesyłowych gazu z Polski i Danii – Gaz-Systemu i Energinetu. Gaz-System jest właścicielem i operatorem części zaczynającej się na brzegu duńskiej wyspy Zelandia i biegnącej do Polski po dnie Bałtyku.

Budowa została ukończona w 2022 r., za wyjątkiem dwóch odcinków na terenie Danii, gdzie w 2021 r. na kilka miesięcy wstrzymano prace ze względu na uchylenie pozwoleń środowiskowych. Dlatego przez pierwsze miesiące system ma działać tylko z częściową mocą. Jak oceniał podczas oficjalnego otwarcia prezes Gaz-Systemu Tomasz Stępień, od soboty przepływ gazu powinien być na poziomie 200 tys. m sześc. na godzinę przy przepustowości nominalnej ponad 1 mln m sześc. na godzinę.

Według ostatnich informacji Energinetu budowa tych odcinków powinna skończyć się w październiku, a w listopadzie zostaną one poddane próbom. Energinet spodziewa się, że pełną moc system Baltic Pipe osiągnie pod koniec listopada. Natomiast w pierwszych dniach eksploatacji gazociąg nie będzie przesyłał jeszcze do Polski gazu z szelfu norweskiego. Jak poinformował Energinet, do 1 października nie skończono jeszcze wszystkich testów rozbudowanego terminala Nybro, do którego będzie trafiał gaz z norweskich złóż. Opóźnienie wynosi około tygodnia. Dlatego do Polski na razie tłoczony będzie gaz duński. 

Źródło: PAP Fot.: Adobe

Zobacz podobne

Zwiedzanie placówki Obwodu Ochrony Wybrzeża w Gdańsku Jelitkowie oraz wolontariat w zakresie ochrony wydm i lasów nadmorskich

AB

Rząd uchwalił program wsparcia inwestycji na Pomorzu, m.in. na potrzeby elektrowni jądrowej

JK

Niszczyciel min na ostatnich próbach morskich

BS

1 komentarz

Piotr 2 października 2022 at 15:16

Ciekawe, czy będzie to miało wpływ na ceny gazu podczas tej zimy. Oby zrobiło się taniej.

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie