Na dachu Chłodni Gryf zamontowano panele fotowoltaiczne.
W słoneczne dni z paneli chłodnia ma połowę dziennego zapotrzebowania na prąd – mówi Jerzy Dyrdał, prezes Centrum Logistycznego Gryf.
– 1200 paneli, co daje nam 400 kilowatów mocy. To jest jedna trzecia zużycia dobowego maszyn – mówi Dyrdał.
To dobry efekt współpracy wielu firm i instytucji – mówi Leszek Dobrzyński, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
– Patrząc w wielu miejscach, jak często montaż finansowy dotyczy wielu rozmaitych instytucji, jak wiele rozmaitych osób, instytucji i firm często działa przy rozmaitych przedsięwzięciach, które są udane, to można tylko zachęcać i powiedzieć: współpraca daje dobre wyniki. Sięganie do rozmaitych źródeł finansowania. W tym wypadku współpraca, która dała ten efekt w postaci instalacji fotowoltaicznej – mówi Dobrzyński.
Centrum Logistyczne Gryf to nadal firma państwowa – mówi Dariusz Smoliński z Klastra Morskiego Pomorza Zachodniego.
– To jest świetny symbol tego, jak branża morska rozwija się w ostatnich latach. Jak zdolni menedżerowie są w stanie rozwijać spółki branży morskiej. Jest to też świetnym przykład synergii pomiędzy poszczególnymi podmiotami i instytucjami. Kiedy można w stu procentach wykorzystać tę okazję, możliwości i współpracę spółek państwowych – mówi Smoliński.
Chłodnia Gryf jest jedną z ostatnich spółek portowych w Szczecinie należących do polskiego kapitału.
Źródło: Radio Szczecin Fot.: Centrum Logistyczne Gryf