Orlen analizuje możliwości zwiększenia zdolności importu LPG oraz większej dywersyfikacji kierunków jego dostaw – poinformowała PAP spółka. Dodano, że przygotowywana jest koncepcja rozwoju takiej działalności w porcie w Policach.
PAP zapytała Orlen, na jakim etapie jest obecnie współpraca z Grupą Azoty dotycząca rozbudowy portu w Policach? Wiosną br. Grupa Azoty informowała, że Orlen jest zainteresowany budową kolejnych zbiorników w tym porcie.
„Trwają prace nad przygotowaniem koncepcji programowo-przestrzennej, która ma zostać przedstawiona w najbliższych miesiącach” – odpowiedział Orlen.
Koncern zaznaczył, że projekt dopiero powstaje. „Orlen analizuje możliwości zwiększenia zdolności importu LPG i większej dywersyfikacji kierunków dostaw tego paliwa” – dodała spółka, podkreślając, że na ostateczne decyzje, co do realizacji tych planów, na tym etapie jest za wcześnie.
Z raportu Polskiej Organizacji Gazu Płynnego(POGP) wynika, że w pierwszym półroczu 2023 r. LPG był dostarczany do Polski głównie drogą kolejową – 53,2 proc., 34,6 proc. trafiało transportem morskim i 8,6 proc. drogowym.
Według POGP w I połowie 2023 r. struktura zaopatrzenia polskiego rynku w LPG kształtowała się następująco:
„Produkcja wyniosła 228 tys. ton, co pokrywa 15 proc. zapotrzebowania, pozostałą część stanowi import. Największym dostawcą pozostała Rosja, której udział w strukturze importu wzrósł nieznacznie z 48,7 proc. do 50,1 proc.” w porównaniu z I połową 2022 r. – podano w raporcie organizacji branżowej.
Wyjaśniono, że utrzymująca się „mocna pozycja dostaw rosyjskich” wynika z trzech elementów: „połączeń logistycznych i dostępności terminali na wschodniej granicy, konkurencyjnej ceny (w 2023 r. średnio o 1/6 niższej, niż z kierunków alternatywnych) oraz dominującej roli autogazu na polskim rynku LPG, co oznacza stabilny popyt na rosyjską mieszankę”.
POGP zwraca uwagę, że o ile w pierwszej połowie roku 2022 r. dostawy LPG z Rosji wykazywały trend malejący, od jesieni do końca sezonu grzewczego ponownie wzrosły, notując szczyt w marcu 2023 r., kiedy sprowadzono do Polski blisko 140 tys. ton surowca.
Tomasz Hinc podkreślił w maju br., że Grupa Azoty wybudowała i już użytkuje w Policach własny gazoport z dużymi zbiornikami na propan i etylen.
„Prowadzimy zaawansowane rozmowy z innymi spółkami skarbu państwa m.in. z KGHM na temat dużej rozbudowy portu, czy też z PKN Orlen na temat budowy kolejnych zbiorników w porcie” – informował wówczas w rozmowie z PAP, prezes Grupy Azoty Tomasz Hinc.
Dyrektor POGP Bartosz Kwiatkowski ocenił w wywiadzie dla PAP w kwietniu br., że w 2023 r. należy spodziewać się dwucyfrowego wzrostu rynku LPG w Polsce ze względu na planowane uruchomienie produkcji wytwarzanego z propanu polipropylenu przez Grupę Azoty Polyolefins. „W efekcie uruchomienia tego zakładu oraz rosnącego wykorzystania LPG w sektorze przemysłu, w nadchodzących latach wzrośnie także udział segmentu przemysłu w strukturze rynku” – powiedział w wywiadzie dla PAP Kwiatkowski.
W 13 listopada br. Grupa Azoty podała jednak, że uruchomienie zakładu Grupy Azoty Polyolefins może się opóźnić o 166 dni licząc od 31 sierpnia br. w związku z pismem w tej sprawie, jakie przedłożył spółce Hyundai Engineering – generalny wykonawcy kompleksu Polimery Police.
Źródło PAP fot. archiwum
