Polski Portal Morski
Aktualności Extra Inne

Polscy żeglarze w olimpijskiej formie. Medal MŚ klasy 49er był blisko

To były udane mistrzostwa świata, choć jest mały niedosyt, bo medal był blisko. Na Lanzarote, gdzie rozegrano mistrzostwa świata w żeglarskiej, olimpijskiej klasie 49er, Mikołaj Staniul i Jakub Sztorch uplasowali się na 5 miejscu. Wysokie 7 miejsce zajęli Łukasz Przybytek i Jacek Piasecki. W klasie 49erFX w czołówce była również polska załoga – 10 miejsce zajęły Aleksandra Melzacka i Sandra Jankowiak.

Koniec wieńczy dzieło! Tak można podsumować start Mikołaja Staniula i Jakuba Sztorcha (AZS AWFiS Gdańsk) w mistrzostwach świata klasy 49er. Młodzi Polacy w pięknym stylu wygrali wyścig medalowy, w którym udział wzięło 10 czołowych załóg po serii eliminacyjnej i finałowej. Dzięki temu Ambasadorzy PGE Sailing Team Poland ukończyli mistrzostwa świata na świetnym 5 miejscu.

– To nasz najlepszy wynik w seniorskich mistrzostwach świata, ale odczuwamy niedosyt. Przez niemal całe regaty plasowaliśmy się w pierwszej trójce, szanse na medal były realne, ale niestety jeden mniej udany dzień spowodował, że rywale uciekli i nawet wygranie podwójnie punktowanego wyścigu medalowego nie wystarczyło na podium. Taki jest sport, ale widzimy, że ciężka praca przynosi efekty, robimy systematyczne postępy i z niecierpliwością czekamy na kolejne regaty – mówią Mikołaj Staniul i Jakub Sztorch.

Młodzi Polacy mają już na swoim koncie dwa tytuły mistrzostw świata juniorów, a także mistrzostwo Europy seniorów z 2021 roku. Na medal w seniorskich mistrzostwach świata muszą jeszcze poczekać, ale absolutnie nie można mówić o rozczarowaniu, a styl w jakim wygrali wyścig medalowy tylko potwierdza ich nieprzeciętny talent i medalowe aspiracje.

Na gratulacje zasłużyli również Łukasz Przybytek i Jacek Piasecki, którzy regularnie plasują się w czołówce najważniejszych imprez rangi mistrzowskiej. Polacy powtórzyli ubiegłoroczny wynik, kiedy to w Hadze również uplasowali się na 7 miejscu.

– Kilka błędów ostatniego dnia wykluczyło nas z walki o medale, a forma wszystkich załóg w roku olimpijskim nie zostawia miejsc na potknięcia. To jednak dopiero początek sezonu, a my nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa – zapowiada Łukasz Przybytek.

Mistrzami świata w klasie 49er zostali Erwan Fischer i Clément Pequin, którzy zapewnili sobie złoto jeszcze przed wyścigiem medalowym. Francuzi przełamali niderlandzką hegemonię. W ostatnich trzech latach z rzędu po złoto sięgali bowiem Bart Lambriex i Floris van de Werken. Holendrzy tym razem musieli zadowolić się srebrnym medalem, a na najniższym stopniu podium stanęli Hiszpanie Diego Botin i Florian Trittel Paul.

W klasie 49erFX Aleksandra Melzacka i Sandra Jankowiak (YKP Gdynia / AZS Poznań) świetnie spisywały się w pierwszej części regat. Ambasadorki PGE Sailing Team Poland niemal każdy wyścig kończyły w ścisłej czołówce, potem jednak nieco oddały pola rywalkom, ale do podwójnie punktowanego wyścigu medalowego z udziałem 10-ciu najlepszych załóg przystąpiły z 8 miejsca.

W tym wyścigu Polki miały nienajlepszy start, a przy stabilnym, niezbyt silnym wietrze (10 węzłów) ciężko było im odrobić starty. W efekcie zajęły w nim ósme miejsce, a w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata uplasowały się na 10 miejscu potwierdzając przynależność do ścisłej światowej czołówki.

Mistrzyniami świata zostały Odile van Aanholt i Annette Duetz (Holandia), które wyprzedziły załogę szwedzką Vilmę Bobeck i Rebeccę Netzler. Holenderki zrewanżowały się Szwedkom za ubiegłoroczne mistrzostwa świata w Hadze, kiedy to kolejność była odwrotna. Z brązowym medalem mistrzostwa świata ukończyły Włoszki Jana Germani i Giorgia Bertuzzi. Warto też zauważyć bardzo dobry wynik drugiej, mniej doświadczonej i młodej jeszcze polskiej załogi. Gabriela Czapska i Hanna Rajchert (Spójnia Warszawa) uplasowały się na 18 miejscu pokazując w kilku wyścigach, że są w stanie nawiązać wyrównaną walkę z najlepszymi na świecie.

Mistrzostwa świata za nami, teraz polskich żeglarzy czekają regaty Pucharu Świata o Puchar Księżniczki Zofii, a w kwietniu start w regatach French Olympic Week w Hyeres, gdzie polskie załogi w klasie 49erFX będą walczyć o kwalifikację do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. W klasie 49er Polska ma już zapewnione miejsce w Igrzyskach. Na razie nie wiadomo jednak, która załoga będzie reprezentować nasz kraj. Sztab szkoleniowy będzie miał zapewne ciężki orzech do zgryzienia, bo w światowej czołówce są trzy polskie załogi. Dominik Buksak i Szymon Wierzbicki to aktualni wicemistrzowie Europy, Łukasz Przybytek i Jacek Piasecki regularnie zajmują czołowe miejsca w imprezach rangi mistrzowskiej, a teraz olimpijskie aspiracje potwierdzili również najmłodsi Mikołaj Staniul i Jakub Sztorch.

MŚ KLASY 49er

1 – Erwan Fischer i Clément Pequin (FRA)

2 – Bart Lambriex i Floris van de Werken (HOL)

3 – Diego Botin i Florian Trittel Paul (ESP)

5 – Mikołaj Staniul i Jakub Sztorch (POL)

7 – Łukasz Przybytek i Jacek Piasecki (POL)

21 – Dominik Buksak i Szymon Wierzbicki (POL)

33 – Adam Głogowski i Maciej Krusiec (POL)

53 – Tytus Butowski i Borys Podumis (POL)

68 – Mateusz Gwóźdź i Łukasz Machowski (POL)

MŚ KLASY 49erFX

1 – Odile van Aanholt i Annette Duetz (HOL)

2 – Vilma Bobeck i Rebecca Netzler (SWE)

3 – Jana Germani i Giorgia Bertuzzi (ITA)

10 – Aleksandra Melzacka i Sandra Jankowiak (POL)

18 – Gabriela Czapska i Hanna Rajchert (POL)

Pełne wyniki: https://49er.org/events/2024-world-championship/#result-49

Źródło mat. prasowy

Zobacz podobne

ZMPSiŚ.Miejsce idealne na centrum logistyczne, ale nie tylko

AB

Polska staje się liderem na europejskim rynku amunicyjnym

PL

Polimery Police będą produkowały Gryfilen

KM

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie