Koncentrujemy nasze działania, by przywrócić poziom nawodnienia terenów w Wielkopolsce – mówił wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Współpraca Wód Polskich, ZE PAK S.A. i samorządów zakłada m.in. utworzenie zbiorników wodnych w miejsce wyrobisk pokopalnianych.
Wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk podczas piątkowej konferencji prasowej nad brzegiem rzeki Warty w pobliżu miejscowości Lubiny w Wielkopolsce podkreślił, że Wielkopolska, a szczególnie Wielkopolska wschodnia jest obecnie jednym z regionów z największymi deficytami wodnymi.
„Jesteśmy tutaj na brzegu Warty, gdzie powinniśmy stać po kolana w błocie, w obszarze, który w naturalny sposób powinien być mokradłem, a stoimy na suchym brzegu w miejscu, które pokazuje bodaj jak w soczewce, w jakiej sytuacji znajduje się Wielkopolska” – podkreślił wiceminister.
Wiceminister przypomniał w tracie konferencji program zwiększenia retencji i odbudowy zasobów wodnych terenów pogórniczych na obszarze Wielkopolski wschodniej. Jak mówił, „ten program ma trzy obszary działania. Po pierwsze zwiększenie retencji zlewni rolniczych, po drugie rozwój retencji w celu przeciwdziałania niedoborom wody, a po trzecie budowa zbiorników retencyjnych”.
Dodał, że „nasze działania właśnie w tych trzech obszarach zmierzają do tego, aby jak najszybciej uruchamiać programy, a one są już gotowe – w zasadzie dzisiaj chcieliśmy zakomunikować, że przeznaczyliśmy pierwszą transzę, to jest 30 mln zł, które będą uruchomione w momencie, jak tylko się pojawi pozwolenie środowiskowe”.
Wiceminister przypomniał, że działania dotyczące zwiększenia retencji i odbudowy zasobów wodnych terenów pogórniczych na obszarze Wielkopolski wschodniej zaczęto podejmować już kilka lat temu. W tym miejscu wskazał m.in. na porozumienie, jakie w ub. roku podpisały Wody Polskie z Zespołem Elektrowni Pątnów – Adamów – Konin S.A. w sprawie wykorzystania wyrobisk pokopalnianych dla zwiększenia retencji we Wschodniej Wielkopolsce.
„Wielkopolska jest niezwykle istotna pod kątem właśnie produkcji rolnej, i wszystkie nasze działania dzisiaj będą koncentrować się na tym, aby to województwo przywróciło przede wszystkim ten poziom nawodnienia, jaki był w poprzednich latach” – zaznaczył.
Prezes Wód Polskich Przemysław Daca podkreślił podczas spotkania, że „w Dzień Ziemi, symbolicznie rozpoczynamy realizację tego wielkiego programu”.
„We współpracy z ZEPAK i lokalnymi samorządami będziemy prowadzić nasze działania. Wkrótce ogłosimy przetargi, czekamy na decyzje środowiskowe i konsultacje społeczne. To początek całego procesu, który zwieńczymy stworzeniem nowego pojezierza” – zaznaczył.
„Kontynuujemy także inne działania z zakresu zwiększania retencji i odbudowujemy urządzenia wodne. Większość naszych przeciwsuszowych inwestycji realizujemy właśnie tutaj, w Wielkopolsce. To konieczne, bo mamy tu problem z niedoborami opadów i intensywnym użytkowaniem wód przez przemysł i rolnictwo” – dodał.
Obecny na spotkaniu sekretarz stanu, zastępca szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Zbigniew Hoffmann podziękował posłom z okręgu konińskiego, a także wszystkim zaangażowanym w działania na rzecz Wielkopolski wschodniej.
Hoffmann przypomniał, że od lat, a szczególnie w czasie kiedy był wojewodą wielkopolskim, działania na rzecz Wielkopolski wschodniej były jednym z priorytetów. „Miałem świadomość, jaki to jest problem dla całej Wielkopolski, nie tylko Wielkopolski wschodniej, stepowienie, pustynnienie naszego województwa i rzeczywiście trzeba w tym kierunku przedsięwziąć bardzo poważne kroki, żeby tę sytuację zmienić” – zaznaczył.
Jak przypomniano podczas piątkowego spotkania, Wielkopolska wschodnia to obszar poddany silnej antropopresji, m.in. przez rozwiniętą sieć melioracyjną, regulacje koryt rzecznych, odwodnienia górnicze, czy wzmożony pobór wód podziemnych na cele rolnicze i przemysłowe. Niekorzystną sytuację potęgują warunku meteorologiczne, zwłaszcza niska średnia opadów. W celu przeciwdziałania dalszej degradacji ilościowej zasobów wód podziemnych i powierzchniowych opracowano program działań naprawczych, który obejmują m.in. remonty i odbudowę zniszczonych jazów na rzekach, budowę progów stabilizujących i bystrzy spowalniających odpływ wód, czy przerzuty wód do zlewni objętych lejami depresji związanymi z funkcjonującymi i zalewanymi odkrywkami węgla brunatnego.
Projekt przewiduje realizację 25 zadań inwestycyjnych i utrzymaniowych w ciągu najbliższych 5 lat. W jego efekcie odbudowane zostaną zasoby wód jezior Pojezierza Gnieźnieńskiego i Kujawskiego, przywrócone zostaną przepływy w rzekach regionu, a w miejscu istniejących i zamkniętych odkrywek węgla brunatnego utworzone zostaną zbiorniki wodne. Łączna ilość odtworzonych i zgromadzonych wód powierzchniowych wyniesie blisko 1 mld m3, a wód podziemnych ponad 1,5 mld m3. Oddziaływaniem projektu objęte zostanie około 3 000 km2.
Piątkowe spotkanie odbyło się nad brzegiem rzeki Warty, gdzie ma być realizowana jedna z inwestycji w ramach programu. Jak wskazano, Wody Polskie, lokalne samorządy oraz ZE PAK S.A. porozumiały się w sprawie realizacji projektu przerzutu wód z Warty do rzeki Warcicy, który pozwoli odtworzyć przepływ w tej rzece oraz przyspieszy odbudowę wód gruntowych w strefie oddziaływania leja depresji związanego z odkrywką Drzewce.
Całkowity koszt prac szacowany jest na 1 mln 525 tys. zł, w tym wkład samorządów i ZE PAK S.A. wyniesie 450 tys. zł. Inwestycja polegać będzie na budowie rurociągu sprowadzającego wodę z Warty do Dopływu spod Dzieraw, skąd woda grawitacyjnie będzie spływała do rzeki Warcicy. Odrestaurowanych zostanie również kilkanaście obiektów hydrotechnicznych na Warcicy i jej dopływach, które to zadanie finansować będą Wody Polskie.
Na piątkowym spotykaniu podkreślono, że to zadanie jest obecnie na etapie uzyskiwania wymaganych pozwoleń, w tym środowiskowych i wodno-prawnych.
źródło PAP/ fot.TT
