Polski Portal Morski
Aktualności Bezpieczeństwo

Symboliczne palenie blach w Gdyni. Trzy nowe fregaty to kolejny etap wzmacniania Marynarki Wojennej

– Jesteśmy świadkami kolejnego etapu wzmacniania polskiej Marynarki Wojennej. Trzy fregaty będą stanowiły dla niej nową jakość – podkreślił w Gdyni minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. 

Palenie blach na pierwszą z trzech fregat Miecznik symbolicznie rozpoczyna dziś proces ich budowy. Na uroczystości w Gdyni obecny jest m.in. szef MON Mariusz Błaszczak. Umowa między Agencją Uzbrojenia MON i konsorcjum PGZ Miecznik została podpisana w 2021 r.

– Trzy fregaty w programie Miecznik będą stanowiły nową jakość w polskiej marynarce wojennej. Będą silnie uzbrojone, zarówno jeśli chodzi o broń ofensywną, jak i broń przeciwlotniczą – powiedział minister Mariusz Błaszczak.

Budowa kadłuba rozpoczęła się rano w gdyńskiej stoczni od symbolicznego cięcia blach pod przyszłą konstrukcję. Kolejnym etapem realizacji programu Miecznik będzie pierwsza stępka pod kadłubem. To – jak zapowiadają przedstawiciele Polskiej Grupy Zbrojeniowej – powinno wydarzyć się w pierwszym kwartale przyszłego roku.

„Mieczniki” dla Marynarki Wojennej powstaną w Stoczni Wojennej należącej do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Przy kontrakcie współpracują również inne firmy, w tym Babcock, MBDA i Thales oraz Remontowa Shipbuilding.

Program Miecznik to jeden z największych kontraktów w historii polskiego przemysłu stoczniowego. Wielozadaniowe okręty będą wyposażone w nowoczesne systemy radiolokacyjne, artyleryjskie i rakietowe. Dzięki nim Marynarka Wojenne uzyska nowe możliwości, jeśli chodzi o realizację szerokiego zakresu zadań na polskich obszarach morskich oraz uczestnictwa w misjach i ćwiczeniach organizowanych z sojusznikami z NATO.

źródło: polskieradio24.pl / fot. MON

Zobacz podobne

FREMM po raz pierwszy w Polsce

BS

Ćwiczenia ORP Orzeł na wodach Zatoki Gdańskiej

MZ

Bogucki: nie ma w Odrze nic niepokojącego

JK

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie