– Gryfia odzyskuje bardzo ważne nabrzeża Kaszubskie i Łańcuchowe, które straciła w efekcie skandalicznych decyzji właścicielskich przed 2015 rokiem – podkreślił minister Marek Gróbarczyk podczas konferencji zorganizowanej na nabrzeżu Kaszubskim, jednym z odkupionych.
– Gryfia odzyskuje też teren przy doku nr 5 i odblokowuje dojazd do niego – kontynuował minister. – Te działania Gryfii wzmacniają jej dominującą rolę usług remontowych w naszej części Bałtyku.
Marek Gróbarczyk podkreślił, że Gryfia- przewidziana do likwidacji za rządów poprzedników – notuje zyski z działalności operacyjnej, modernizuje się i inwestuje. Przypomniał, że niebawem będzie dysponować jednym z najnowocześniejszych, i największych doków w Europie.
Minister zakomunikował, że szczecińska remontówka, za rządów PO i PSL „trwale nierentowna”, dziś jest trwale rentowna. Wskazał też na pochylnię Wulkan, na której powstaje wspomniany dok dla Gryfii. – Wzmocni jeszcze bardziej konkurencyjność i zapewni dalszą perspektywę rozwoju Morskiej Stoczni Remontowej.
Krzysztof Zaremba, prezes MSR Gryfia potwierdził, że w minionych dwóch latach stocznia notowała zysk operacyjny, i po 9 miesiącach tego roku także jest na plusie.
– Mamy pełne doki, dużo zamówień, odzyskujemy nieruchomości, modernizujemy stocznię – podkreślił prezes. Dziękował ministrowi za wsparcie, gwarancje finansowe, kapitał, który pozwala Gryfii realizować inwestycje, budować dok, przygotowywać głębię pod jego posadowienie, modernizować infrastrukturę.
Prezes podkreślił także dobrosąsiedzkie relacje ze spółką Vestas Manufacturing Poland, która kupiła fabrykę ST3 Offshore. Ich efektem jest właśnie odzyskanie nabrzeży i zapewnienie swobodnego dostępu do doku nr 5.
Piotr Jasina