Konstrukcja kadłuba promu budowanego dla PŻB w stoczni Visentini nabiera już ostatecznych kształtów. Ze120 bloków konstrukcyjnych aż 112 jest w pełni ukończonych, z czego 107 jest już zainstalowanych w docelowym miejscu jednostki – informuje Michał Arciszewski, rzecznik prasowy armatora.
Aktualnie powstają dwa ostatnie bloki przeznaczone do montażu na pokładzie 5. oraz sześć bloków, mających tworzyć komin promu. Trwają ostatnie prace nad konstrukcją kadłuba nowego statku.
Wewnątrz jednostki trwają prace instalacyjne w kabinach pasażerskich oraz montowane jest wyposażenie maszynowni. Na promie są już zainstalowane oba silniki główne wraz z przekładniami, linia wałów pośrednich, a także obie prądnice wałowe.
Jednostkę doposażono także w dwa z czterech zespołów prądotwórczych, a w części dziobowej zainstalowano dwa stery strumieniowe – dodaje Michał Arciszewski, rzecznik prasowy Polskiej żeglugi Bałtyckiej.-. Na obu burtach zakończono prace nad montażem separatorów paliwa oraz oleju, a także nad systemami pompowymi paliwa. Zainstalowano kocioł parowy i skrzynię cieplną.
Na promie znajduje się już system oczyszczania wód balastowych i system oczyszczania ścieków, ścieków kuchennych i system toalet próżniowych. O bezpieczeństwo przeciwpożarowe zadba system Hi-Fog. Zamontowano także stacje klimatyzacyjne oraz zespoły sprężarkowe do klimatyzacji.
Arciszewski zapewnia, że prace postępują zgodnie z harmonogramem, nie ma opóźnień w budowie jednostki. Wodowanie kadłuba nowego promu dla Polferries zaplanowano wczesną wiosnę 2023 roku.
POLFERRIES to polski armator promowy, oferujący usługi przewozowe od 1976 roku. Flotę stanowi 5 promów, łączących codziennie Polskę ze Skandynawią na trasach Gdańsk-Nynashamn oraz Świnoujście-Ystad. Co roku pokłady promów Polferries zapełniają się setkami tysięcy pasażerów. Firma oferuje przewóz osób, samochodów ciężarowych i osobowych, organizację konferencji i eventów firmowych na morzu, posiada też ofertę rejsów turystycznych.
pj/Fot. PŻB