Bez medali zakończyli polscy kitesurferzy rywalizację w mistrzostwach Europy w olimpijskiej klasie FormulaKite. Ze swojego występu mogą być jednak w większości zadowoleni, gdyż po raz kolejny potwierdzili przynależność do ścisłej światowej czołówki.
Regaty rozegrano w hiszpańskim Los Alcazares. Mistrzostwa Europy miały charakter otwarty, a na starcie zameldowała się cała światowa czołówka. Dzisiaj w wyścigach medalowych, z udziałem 10 najlepszych zawodników po serii eliminacyjnej i finałowej, wystąpił Maks Żakowski (AZS Poznań / PGE Sailing Team Poland). Polak nie zdołał jednak pokonać rywali w półfinale i ostatecznie został sklasyfikowany w Mistrzostwach Europy na 8 miejscu (10 w klasyfikacji otwartej).
– Kolejne regaty w ścisłej światowej czołówce, co oczywiście cieszy, ale nigdy nie jest tak dobrze, aby nie mogło być jeszcze lepiej. Popełniłem kilka błędów, ale też w każdym wyścigu walczyłem do samego końca wiedząc, że każde miejsce straty może skutkować brakiem awansu do serii medalowej. Dzisiaj nie udało się przebrnąć przez półfinał, ale formę buduję głównie na kwietniowe regaty w Hyeres, w których będziemy walczyć o kwalifikację dla kraju na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu – mówi Maks Żakowski.
Regaty bezapelacyjnie wygrał Maximilian Maeder (Singapur), a mistrzem Europy został drugi w klasyfikacji generalnej Francuz Axel Mazella.Bardzo dobrze spisał się też Jan Marciniak (KS Aqua Włocławek / PGE Sailing Team Poland), który zajął 10 miejsce (12 w klasyfikacji otwartej). To jego trzecie z rzędu mistrzostwa Europy zakończone w czołowej dziesiątce.
– Dla mnie to bardzo dobry wynik i potwierdzenie postępów, jakie robię. Warto podkreślić, że były to bardzo mocno obsadzone regaty, porównywalne z mistrzostwami świata. Jestem z siebie zadowolony, szczególnie z prędkości, jakie uzyskiwałem i z decyzji, jakie podejmowałem na wodzie w niełatwych często warunkach. Z błędów wyciągam wnioski i z optymizmem patrzę na dużo ważniejszą, drugą część sezonu – mówi Jan Marciniak.
Mniej powodów do zadowolenia mają polskie kitesurferki, których tym razem zabrakło w ścisłej czołówce. Julia Damasiewicz (AZS Poznań/ PGE Sailing Team Poland) uplasowała się na 14 miejscu, a na osłodę zostało jej 1 miejsce wśród Europejek w kategorii U21. Na pozycji 16 sklasyfikowano Izę Satrjan (UKŻ Wiking Toruń / PGE Sailing Team Poland). Mistrzynią Europy w klasie FormulaKitezostała Francuzka LaurianeNolot.
Wyniki: https://www.formulakite.org/2024europeans
Miejsca Polaków w ME 2024:
8 miejsce – Maks Żakowski (AZS Poznań)
10 miejsce – Jan Marciniak (KS AQUA Włocławek)
14 miejsce – Julia Damasiewicz (AZS Poznań)
16 miejsce – Iza Satrjan (UKŻ Wiking Toruń)
30 miejsce – Piotr Szymiec (Sopocki Klub Żeglarski)
47 miejsce – Jan Koszowski (Sopocki Klub Żeglarski)
Źródło mat. prasowy
