Trzeba wzmóc czujność, nie panikować, a ochronę obiektów infrastruktury krytycznej przekazać profesjonalistom – uważa generał Roman Polko. W ten sposób skomentował też zabezpieczenie terminalu gazu skroplonego w Świnoujściu.
– W szczegóły nie będę wchodził. Pilnowałem kiedyś mostu w Kosowie, a przejęliśmy obiekt od Francuzów, którzy nie do końca dawali sobie tam radę… Jakby pan wszedł na ten obiekt przez nas szczelnie chroniony, to nie zobaczyłby pan żadnego żołnierza, a oni tam byli. – wspomina gen. Polko.
Roman Polko badał także zabezpieczenie infrastruktury krytycznej w Warszawie. W jego ocenie, często sprawy tego typu są oddawane emerytom, którzy nie generują etatów.
– Jeden z wniosków, jaki wysunęliśmy podczas badań, które realizowaliśmy w ramach rady bezpieczeństwa i obronności, to niestety refleksja, że bardzo często za infrastrukturę krytyczną na poziomie województwa, powiatu czy miasta odpowiadają ludzie, którzy nie spełnili się w administracji i przesunięto ich na takie stanowiska. Ten sposób myślenia trzeba zmienić – podkreśla gen. Polko.
Do tzw. infrastruktury krytycznej zaliczamy m.in. sieci energetyczne, elektrownie, rafinerie czy też wodociągi.
źródło Radio Szczecin/ fot. Gaz- System